DAJ CYNK

Telegram 9.0 wydany. Za niektóre nowości musisz zapłacić

Anna Rymsza

Aplikacje

Telegram 9 wykorzystuje emoji w nowych miejscach

Komunikator Telegram został wydany w wersji 9.0, która przygotowuje do pracy na Androidzie 13. Nowości jest sporo, ale niektóre będą dostępne wyłącznie dla płacących za Telegram Premium.

Telegram to jeden z najpopularniejszych komunikatorów internetowych, łączący wygodę z dobrym poziomem bezpieczeństwa. Od początku istnienia był dostępny za darmo, ale w 2022 roku w końcu pojawiła się płatna wersja Telegram Premium. Wydanie 9.0 komunikatora kierowane jest przede wszystkim do osób, które zdecydowały się zapłacić. Z drugiej strony kilka funkcji, które wcześniej mieli na wyłączność, teraz dostaną wszyscy.

Nieskończone reakcje i jeszcze więcej emoji

Zmianą najchętniej promowaną przez twórców komunikatora są „nieskończone reakcje”. To nieograniczony strumień przedziwnych emoji, które mogą wykorzystywać subskrybenci Telegrama Premium jako reakcje. Co ciekawe, mogą teraz dodać do wypowiedzi nie jedną, ale trzy reakcje.

Przy okazji panel z reakcjami został przerobiony, by pomieścić bogactwo grafik wyrażających emocje. Użytkownicy, którzy zaś nie płacą za Telegram Premium, mogą skorzystać z dziesiątek reakcji, które wcześniej dostępne były tylko dla płacących. To pozwala sądzić, że konto Telegram Premium będzie dawać dostęp do nowości wcześniej.

W czatach grupowych to administrator decyduje, czy pozwoli na korzystanie z niestandardowych reakcji. Nowe reakcje będą dostępne także w czatach 1 na 1.

Użytkownicy płacący za Telegram Premium mają możliwość ustawiania animowanych awatarów, a Telegram 9.0 pozwala im korzystać także z własnych emoji w statusie. Niestandardowe emoji zastąpią plakietkę „Premium” (niebieską gwiazdkę) przy awatarze. By ułatwić wybór, Telegram wyświetli często wybierane emoji na górze listy, ale warto zjechać niżej i znaleźć coś wyjątkowego dla siebie.

Zobacz: Stało się: Telegram od teraz z płatną subskrypcją

Ulepszone logowanie i Android 13

Telegram 9.0 wprowadza spore zmiany w logowaniu. Podczas autoryzacji wysyłany jest jednorazowy kod, który wcześniej docierał do użytkownika w postaci SMS-a i jako wiadomość w Telegramie na innym urządzeniu. Nowa wersja pozwala wysyłać ten kod także na adres e-mail przypisany do konta. Co więcej, Telegram wprowadził logowanie scentralizowane z użyciem konta Google na Androidzie i konta Apple ID na iOS. To ciekawa zmiana, dość niespodziewana w komunikatorze chwalącym się wysokim poziomem zabezpieczeń i prywatności.

Pojawiły się też pewne smaczki na Androidzie. Przy pobieraniu wielu plików, udostępnionych przez Telegram, można skorzystać z menedżera pobieranie z różnymi priorytetami. Na systemie Google są też nowe animacje otwierania i zamykania multimediów. Na Androidzie 13 zaś Telegram 9.0 może skorzystać z tematycznej ikony i automatycznie dopasować się do szaty graficznej ekranu głównego.

Skoro o prywatności mowa, każdy z użytkowników Telegrama może udostępnić swoje konto lub kanał z użyciem linku w postaci t.me/nazwa-użytkownika. Wraz z telegramem 9.0 zostało to ułatwione dla osób, które mają problem ze znalezieniem znaku „/” na klawiaturze ekranowej. Nowy format linków to nazwa-uzytkownika.t.me. Proste, prawda?

Zobacz: Telegram ma nową funkcję. Warto z niej skorzystać

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Wichayada Suwanchun / Shutterstock, Telegram

Źródło tekstu: Telegram