Komunikator Telegram, budzący ostatnio zainteresowanie także z powodów politycznych, doczekał się kolejnych, nowych funkcji. Aplikacja pozwala tworzyć grupowe rozmowy wideo, udostępniać ekran w trakcie czatów głosowych w grupach, wprowadza również animowane tła i nowe efekty wizualne.
Najnowsza aktualizacja komunikatora Telegram umożliwia włączenie kamery lub udostępnianie ekranu podczas czatów głosowych w grupach – na wszystkich urządzeniach, w tym tabletach i komputerach stacjonarnych. Czaty głosowe w dowolnej grupie można płynnie zamienić w grupowe rozmowy wideo — wystarczy dotknąć ikony kamery, aby włączyć wideo. Dzięki temu czaty głosowe przez Telegram zyskują nowe spektrum zastosowań – dzięki aplikacji można prowadzić zajęcia online, a także spotkania biznesowe czy konferencje.
Zobacz: WhatsApp dostanie funkcję, na którą wszyscy czekają
Wybrane okno czasu wideo podczas rozmów grupowych może być wyświetlane na pełnym ekranie, można je też przypiąć, by pozostało w tym samym miejscu, gdy nowi użytkownicy dołączą do rozmowy i włączą swoje kamery. Chociaż liczba uczestników czatów głosowych jest nieograniczona, to w przypadku połączeń wideo istnieje obecnie limit – funkcja jest dostępna dla pierwszych 30 osób, które dołączą do czatu głosowego. Jak zapowiadają twórcy programu, wkrótce ten limit wzrośnie, co ma jednak dotyczyć rozmów wideo podczas transmisji strumieniowych gier lub wydarzeń na żywo.
Zobacz: Telegram, TikTok i Signal najchętniej pobieranymi aplikacjami
Nowa funkcja szczególnie dobrze będzie się prezentować na tabletach. Wystarczy dotknąć brzeg ekranu, aby otworzyć panel boczny. Dzięki temu ekran dzieli się na siatkę wideo i listę uczestników.
Oprócz obrazu z kamery użytkownik może również udostępniać swój ekran lub oba te elementy jednocześnie. Inną funkcją w nowym Telegramie jest udoskonalone tłumienie hałasu w czatach głosowych. W ustawieniach pojawił się też przełącznik pozwalający wyłączyć tłumienie hałasu, gdy ta funkcja utrudnia rozmowę lub przekaz dźwięku.
Wprowadzono również animowane tła – wielokolorowe, gradientowe tła generowane losowo. Tworzą one ciekawy efekt, za każdym razem, gdy wysyłana jest wiadomość. Użytkownicy mogą także tworzyć własne efekty. Wystarczy wybrać trzy lub cztery kolory, aby utworzyć animację, opcjonalnie można też dodać do niej wzór. Twórcy komunikatora dodali ponadto nowy przycisk menu dla botów, nowe sposoby importowania naklejek, a także półprzezroczystość i nowe ikony aplikacji w iOS.
Zobacz: Nowości w Telegramie: rozszerzona usługa płatności i zaplanowane czaty głosowe
Zobacz: Telegram z nową funkcją - chce być konkurencją dla Clubhouse
Źródło zdjęć: Telegram
Źródło tekstu: Telegram
