W nowej aktualizacji Telegram wprowadza funkcję nieograniczonych czatów głosowych.
Nowa wersja komunikatora Telegram skupia się na rozwoju czatów głosowych, dodanych do aplikacji pod koniec zeszłego roku. O ile początkowo mogła brać w nich udział ograniczona liczba uczestników, teraz limit ten został zdjęty. Dodatkowo czaty głosowe mogą być prowadzone nie tylko w ramach rozmowy prywatnej czy grupy, ale także rozbudowanych kanałów.
Nietrudno się domyślić, skąd twórcy Telegrama wzięli inspirację dla nowej funkcji. Jest ona pod wieloma względami łudząco podobna do tej znanej z platformy Clubhouse. Istotna różnica polega na tym, że w ramach Telegrama z czatów głosowych mogą skorzystać wszyscy chętni - bez zaproszeń i niezależnie od systemu operacyjnego, z którego korzystają.
W ramach czatu rozmowy mogą być nagrywane, np. na potrzeby archiwizacji i późniejszego udostępniania. Twórcy aplikacji przewidzieli również kilka pomniejszych, ale praktycznych funkcji, takich jak możliwość podniesienia ręki czy tworzenia linków z zaproszeniami osobno dla mówców i słuchaczy.
Nowa wersja czatów głosowych jest już dostępna dla użytkowników Telegrama. Czy okaże się równie popularna, co Clubhouse? Zobaczymy. Dobrze jednak, że mamy na rynku tego typu konkurencję.
Zobacz: Signal niedostępny w Chinach, podobnie jak WhatsApp i Telegram
Zobacz: Telegram wprowadza automatyczne usuwanie wiadomości
Źródło zdjęć: Telegram
Źródło tekstu: Telegram