W dobie kontrowersji związanych z nową polityką prywatności WhatsApp zrobił coś, za co dla odmiany warto go pochwalić - wprowadził uwierzytelnianie biometryczne w wersji webowej i aplikacjach dla komputerów.
Nowa funkcja modyfikuje nieco proces logowania do aplikacji w wersji na komputery. Tak jak dotychczas, żeby zalogować się na swoje konto uruchamiamy aplikację na komputerze - czy to w przeglądarce, czy jako natywną aplikację - ale uwierzytelnianie odbywa się z poziomu telefonu. Uruchamiamy aplikację mobilną, wybieramy pozycję WhatsApp Web i skanujemy kod QR.
I tu zaczynają się zmiany. wystarczyło to, żeby uzyskać dostęp do komunikatora na komputerze. Teraz do procesu dojdzie jeszcze jeden etap - w chwili autoryzowania komputera zostaniemy poproszeni w aplikacji mobilnej o potwierdzenie naszej tożsamości za pomocą odcisku palca lub skanu twarzy.
Today we’re starting to roll out a new security feature for WhatsApp Web and Desktop: face and fingerprint unlock when linking devices.
— WhatsApp (@WhatsApp) January 28, 2021
WhatsApp does not see your face or fingerprint data.
Chats for your 👀 onlyhttps://t.co/qR3zsexzfj pic.twitter.com/Ei5G35MPpA
Nowa jest stopniowo udostępniana kolejnym użytkownikom i docelowo ma zwiększyć ich bezpieczeństwo. Ma ona korzystać z systemów biometrycznych wbudowanych bezpośrednio w Androida i iOS, a dane nie opuszczają naszych urządzeń. To ważna informacja w kontekście ostatnich kontrowersji.
Czy nowa funkcjonalność pomoże WhatsAppowi odbudować nadwyrężone zaufanie użytkowników? Sama raczej nie da rady, ale zawsze to jakiś pierwszy krok.
Zobacz: WhatsApp już Cię nie trzyma. Telegram umożliwi łatwą migrację rozmów (aktualizacja)
Zobacz: WhatsApp musi odejść. Co w zamian? Signal i Telegram to nie koniec opcji
Źródło zdjęć: WhatsApp
Źródło tekstu: WhatsApp
