DAJ CYNK

Kliknął reklamę w sieci. W kilka chwil Polak stracił 500 000 zł

Marian Szutiak

Bezpieczeństwo

Inwestycje internetowe oszustwo strata pół miliona złotych

Mieszkaniec Zielonej Góry chciał zarobić na inwestowaniu pieniędzy przez Internet. Dał się oszukać i stracił ponad pół miliona złotych.

Do zielonogórskich policjantów zgłosił się mieszkaniec tego miasta, który dał się omamić przestępcom internetowym. Oszuści przekonali go, że może bezpiecznie zainwestować swoje pieniądze na giełdzie, zarabiając w ten sposób duże pieniądze.

Z opowieści mężczyzny wynika, ze w listopadzie 2021 roku natrafił w Internecie na informację o tym, jak szybko i dużo zarabiają różni celebryci. Oferta go zainteresowała. więc podał swój numer telefonu. Po pewnym czasie zadzwonił do niego „konsultant”, który przedstawił mu wizję szybkiego zarobku dużych pieniędzy. Pokrzywdzony miał w tym celu zainstalować aplikację oraz zakładać konta na różnych platformach inwestycyjnych, a fałszywy doradca oferował mu pomoc w tych czynnościach.

Zobacz: Kradli pieniądze z kont bankowych. Policja złapała SIM-Swapperów
Zobacz: Dał się oszukać „na policjanta” i stracił ponad 200 tysięcy złotych!

Pierwsze wpłaty mieszkańca Zielonej Góry przełożyły się na pierwsze zyski. To z kolei spowodowało, że mężczyzna postanowił inwestować kolejne środki. Oczywiście cały czas mógł liczyć na „pomoc” fałszywego konsultanta, który „doradzał” mu, na czym można zarobić najwięcej. Perspektywa dużego zysku zadziałała i zielonogórzanin wpłacał kolejne pieniądze.

Problemy zaczęły się pojawiać, gdy mężczyzna chciał wypłacić część rzekomo zarobionych pieniędzy. Przestępcy zażądali od niego kolejnych wpłat, na podatek i inne opłaty. Mężczyzna wpłacił żądaną kwotę, a także o wiele więcej sądząc, że inwestuje na giełdzie. I to pomimo, że nie otrzymał pieniędzy z zysku na swoje konto. W ten sposób pokrzywdzony przelał oszustom ponad pół miliona złotych. Przestał wpłacać pieniądze dopiero, gdy mu się skończyły. Wtedy też uświadomił sobie, że padł ofiarą oszustwa i zgłosił sprawę na Policję.

Opisana powyżej sprawa nie jest jedyną tego typu, którą zajmuje się Policja. Polacy tracą dużo pieniędzy, dając się oszukać internetowym przestępcom. Czasami przestępcy nakłaniają ich do kliknięcia na przesłane przez siebie linki, które kierują do fałszywych stron wyłudzających dane dostępowe do konta bankowego. Innym razem każą instalować różne aplikacje, które również umożliwiają im dostęp do kont i kradzież pieniędzy. W jeszcze innych przypadkach oszuści udają klientów, którzy chcą od nas kupić towar wystawiony na portalu aukcyjnym i wyłudzają od nas dane, żeby następnie nas okraść.

Pamiętajmy o bezpieczeństwie przy korzystaniu z Internetu. Chrońmy swoje dane - nie podawajmy danych do logowania na konta bankowe czy numerów kart. Nie przekazujmy też żadnych poufnych informacji przez telefon. Nie klikajmy na podane linki i nie instalujmy w ten sposób aplikacji, aby nie narazić się na utratę oszczędności życia. Nie podejmujmy żadnych decyzji w pośpiechu i zawsze zastanówmy się czy warto inwestować oszczędności życia w Internecie. 

– apelują zielonogórscy policjanci

Zobacz: SMS bankructwa. Sprawdź, czy takiego nie masz
Zobacz: Ransomware uderzył w Lotnicze Pogotowie Ratunkowe

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: policja.pl