DAJ CYNK

SMS grozy. Polacy w ten sposób na potęgę tracą oszczędności

Marian Szutiak

Bezpieczeństwo

SMS grozy. Polacy w ten sposób na potęgę tracą oszczędności

Bitdefender zidentyfikował mobilne aplikacje, które są najczęściej wykorzystywane do rozpowszechniania złośliwego oprogramowania. Wektorem infekcji są najczęściej fałszywe wiadomości SMS.

Bitdefender za pomocą funkcji Scam Alert analizuje SMS-y oraz inne powiadomienia przychodzące na smartfony z systemem Android. Na podstawie trwającego 7 dni badania sporządzona została lista najczęstszych wektorów ataków skierowanych przeciwko użytkownikom mobilnych urządzeń z Androidem.

W ostatnim czasie wiele cyberataków jest przeprowadzanych za pomocą SMS-ów. Firmy spedycyjne regularnie korzystają z wiadomości tekstowych, aby informować klientów o statusie przesyłek. Hakerzy więc się pod nich podszywają, wysyłając fałszywe powiadomienia do potencjalnych ofiar. Fałszywe SMS-y zawierają linki do złośliwego kodu, którym najczęściej jest FluBot. Oprogramowanie to pozwala cyberprzestępcom na kradzież pieniędzy z kont bankowych ofiar.

Zagrożenie mogą stanowić również potencjalnie niechciane programy (potentially unwanted program), które czasami są one instalowane razem z darmowym oprogramowaniem, a ich działanie sprowadza się do wyświetlania okienek, instalowania dodatkowych pasków w przeglądarkach, zamianie strony startowej w przeglądarce lub domyślnej wyszukiwarki. Potencjalnie niechciane aplikacje zbierają wrażliwe dane, nadużywają uprawnień w celu generowania przychodów z reklam lub w najgorszym przypadku nakłaniają użytkowników do dokonywania płatności. Hakerzy najczęściej wykorzystują do ataków aplikacje poczty elektronicznej (38,6%), a w dalszej kolejności aplikacje do obsługi SMS-ów (29,4%) oraz takie narzędzia, jak Telegram (8,8%), WhatsApp (4,3%), Google Chrome (2%) i Twitter (1,3%).

Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku malware’u. Złośliwe oprogramowanie najczęściej używa SMS-ów jako wektora infekcji (70,9%), natomiast reszta pozostaje daleko w tyle. Na kolejnych miejscach znajdują się przeglądarki internetowe (6,4%), WhatsApp (5,8%) i  aplikacje poczty elektronicznej (5,6%). Powyższe statystyki mogą się zmienić wraz z ustaniem aktywności FluBota.

Zobacz: Atak na pieniądze Polaków. Zagrożeni klienci wszystkich banków
Zobacz: Szkodliwy SMS nęka Polaków. Uważaj, mogą Ci wyczyścić konto

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Marken