DAJ CYNK

Pułapka na Polaka. Znów SMS, ale inny niż zazwyczaj

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Bezpieczeństwo

Polacy w potrzasku, chodzi o dziwny SMS

Nowy atak phishingowy, dystrybuowany za pośrednictwem fałszywych SMS-ów, wykorzystuje wizerunki ZUS i Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Na oszustwo z dopłatą już nikt się nie nabierze, myślisz. I dobrze, żeby tak faktycznie było. Ale co powiesz na rzekome świadczenie w kwocie blisko 5,5 tys. zł od Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej? 

Wykorzystując fałszywe wiadomości SMS, sygnowane jako ZUS, oszuści wysyłają powiadomienie o przyznaniu niespodziewanej zapomogi – alarmuje CSIRT KNF. Rzecz w tym, że aby otrzymać przelew, należy podać komplet danych bankowych, w tym numer karty płatniczej.

Nie dajcie się naciągnąć. Niespodziewane świadczenie nie istnieje, a jest to jedynie element sztuczki socjotechnicznej, by wyłudzić wrażliwe dane, z kodem CVV/CVC na czele.

Otrzymawszy wypełniony formularz, napastnicy są w stanie wykonać dowolną liczbę transakcji kartowych, aż do wyczerpania limitu. A mówiąc wprost, po prostu wyczyszczą ci rachunek ze zgromadzonych na nim środków.

Prawdziwa infolinia ZUS dostępna jest pod numerem 22 560 16 00. Rzetelne dane o należnych zasiłkach uzyskach wybierając dodatkowo numer wewnętrzny 3. Zakład nie korzysta w tym celu z powiadomień SMS-owych, a już na pewno nie będzie prosić cię o numer karty.

Zobacz: TeleMIX (odc. 7) – skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: CSIRT KNF, oprac. własne