DAJ CYNK

Wojsko nakupowało podróbek. Trafiły do sił powietrznych i marynarki

Anna Rymsza

Bezpieczeństwo

Sprzedawał podrobiony sprzęt Cisco

Mieszkaniec Florydy spędzi kilka lat w więzieniu. Jego oszustwo, poza kolosalnymi przychodami, przyniosło poważne zagrożenie amerykańskim siłom zbrojnym.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

Onur Aksoy, znany także jako Ron Aksoy i Dave Durden prowadził lukratywny biznes. Był częścią organizacji, która handlowała podrobionym sprzętem sieciowym. Przekręt przyniósł 100 milionów dolarów przychodu. Urządzenia trafiły do wielu miejsc w USA, w tym szkół, szpitali i… baz wojskowych.

Podrobione routery w bazie wojskowej

Onur Aksoy przyznał się do zarzutów handlu podrobionymi towarami, oszustw pocztowych i telekomunikacyjnych. Wyrok został już ogłoszony: 78 miesięcy więzienia, 3 lata dozoru kuratorskiego, zwrot 100 mln dolarów firmie Cisco, grzywna wysokości 40 tysięcy dolarów oraz wypłata odszkodowań na rzecz ofiar (wysokość nie została podana).

Szczegóły operacji zostały podane w akcie oskarżenia. Przekręt został zaplanowany latem 2013 roku i trwał co najmniej do kwietnia 2022 r. Obiektem sprzedaży były podróbki cenionego sprzętu firmy Cisco do budowy profesjonalnych sieci komputerowych.

Urządzenia były importowane z Chin i Hongkongu, przy czym czasami były to rzeczywiście urządzenia Cisco. Były to jednak modele stare, wycofane ze sprzedaży, z drugiej ręki i wadliwe. Przestępcy instalowali na nich pirackie oprogramowanie i dodawali kiepskiej jakości komponenty, by lepiej udawały nowsze i droższe modele. Następnie oskarżony pakował je w podrobione opakowania, dodawał do nich fałszywe certyfikaty i etykiety. Sprzęt dostawał też numery seryjne z recyklingu.

Aksoy wykorzystywał co najmniej 19 firm, 15 sklepów na Amazon, 10 na eBayu oraz sprzedaż bezpośrednią. Sieć znana była jako Pro Network Entities. Urządzenia można było kupić od 60 do 88 proc. taniej niż oficjalnym kanałem.

Fałszywy sprzęt Cisco trafił między innymi na stan sił powietrznych i marynarki wojennej USA. To narażało na szwank wrażliwe aplikacje i niejawne dane. Oskarżyciele są zdania, że oszust świadomie działał na szkodę Departamentu Obrony USA. W dokumentach sprawy można przeczytać:

Sprzedał siłom zbrojnym USA podrobione produkty Cisco, które znaleziono na wielu bazach wojskowych i w różnych systemach, w tym między innymi w symulatorach lotu samolotów F-15 Sił Powietrznych USA i P-8 Marynarki Wojennej USA […] w wysoce wrażliwych zastosowaniach wojskowych i rządowych – w tym w systemach informacji niejawnej – niektórych związanych z operacjami bojowymi i pozabojowymi marynarki wojennej USA, sił powietrznych USA i armii USA, w tym na platformach obsługujących myśliwce F-15, F-18 i F-22, śmigłowiec szturmowy AH-64 Apache, samolot patrolowy P-8 i bombowiec B-52 Stratofortress.

Departament Sprawiedliwości USA nie podał, w jaki sposób wojsko zdobyło podrobiony sprzęt Cisco. Jeśli kupiło urządzenia „po okazyjnej cenie” na Amazonie albo eBayu, byłoby to wysoce niepokojące. Obrońcy narodu powinni trzymać się z daleka od takich źródeł wyposażenia.

Możliwe jednak, że zawinił partner Cisco. Resellerom również zdarza się sięgnąć do nieoficjalnej dystrybucji, jeśli wiąże się to na przykład z szybszą realizacją zamówienia. Niewykluczone, że sprzęt z przekrętu trafił także do łańcucha dostaw instytucji rządowych.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: nurul nadia jaffar / Shutterstock

Źródło tekstu: ArsTechnica, Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych, oprac. własne