DAJ CYNK

Masz smartfon Xiaomi? To masz też problem

Mieszko Zagańczyk

Bezpieczeństwo

Nasilają się doniesienia użytkowników telefonów Xiaomi o złośliwym oprogramowaniu, które wprowadza niegroźne, ale denerwujące zmiany w przeglądarce Chrome. Może być za to odpowiedzialny sam producent.

Sprawa nie jest całkiem nowa, bo pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się już pół roku temu, ale w ostatnich dniach napłynęły nowe zgłoszenia. Użytkownicy telefonów Xiaomi, Redmi i Poco narzekają na X-Twitterze czy Reddicie, że zauważyli w swoich urządzeniach nowe, niepokojące objawy, których wcześniej nie było.

Chodzi o przeglądarkę Chrome, w której strona startowa została zastąpiona przez stronę o nazwie Mintnav. To pozornie niewinna witryna z aktualnościami, która jest jednak wiązana z malware o tej samej nazwie, zaliczanym do kategorii browser hijacker – jest to złośliwe oprogramowanie, które modyfikuje ustawienia przeglądarki internetowej użytkownika. Mintnav znany jest z wielu platform i przeglądarek, także pecetów, a poza zmianą strony startowej jego obecność może objawiać się wyświetlaniem niechcianych reklam w powiadomieniach push, a także w skrajnych przypadkach spowolnieniem internetu. Nie ma na szczęście wpływu na inne części systemu, jednak jego aktywność niepokoi i denerwuje wielu użytkowników Xiaomi. Są też podejrzenia, że może przechwytywać dane użytkownika i śledzić jego aktywności w przeglądarce.

Posiadacze sprzętu Xiaomi zwracają uwagę, że Mintnav objawił się na ich telefonach w efekcie aktualizacji OTA wysyłanych przez producenta. W podobny sposób część użytkowników odkryła na swoich pulpitach mobilną przeglądarkę Opera, której nie można odinstalować. 

Przekierowania do strony Mintnav można się pozbyć, wchodząc do ustawień Chrome, a następnie wybierając opcję Strona główna. Jeżeli znajduje się tam link do niechcianej strony, trzeba ją po prostu usunąć. Strona może też się ukrywać w zakładkach, a także mieć swoje własne foldery w pamięci telefonu. Niestety, część użytkowników skarży się, że te zabiegi nie przynoszą skutku, bo odnośnika w ogóle nie można usunąć lub po jakimś czasie pojawia się ponownie.

Zobacz: Google Chrome z poważnym błędem. Musisz uważać, co wpisujesz
Zobacz: Natychmiast usuń to z telefonu. Po cichu czyści konto

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis.pl

Źródło tekstu: Gizmochina