Apple wziął na celownik kolejny znak słowno-graficzny polskiej firmy.
Po ciągle toczącej się w Urzędzie Patentowym RP sprawie przeciwko A.pl, teraz przyszła kolej na znak Fresh24.pl - wynika z informacji TELEPOLIS.PL.
Zobacz: Apple uaktywnia się w Polsce - chce unieważnienia znaku A.PL.
Co ciekawe, oba znaki są ze sobą powiązane i prowadzą do internetowego sklepu spożywczego A.pl. Spółka F24, do której należy znak Fresh24.pl, jest jednym z akcjonariuszy A.pl Internet, firmy posiadającej znak A.pl.
3. października odbędzie się posiedzenie Kolegium ds. Spornych Urzędu Patentowego RP. Sprawa trafiła na wokandę, ponieważ Apple wniosło sprzeciw wobec prawomocnej decyzji Urzędu o udzieleniu prawa ochronnego na słowno-graficzny znak towarowy Fresh24.pl, a uprawniony uznał sprzeciw Apple za bezzasadny. Co ciekawe, znak został zarejestrowany m.in. na produkty takie jak anyż gwiaździsty, preparaty aromatyczne do żywności, aromaty do ciast inne niż oleje esencyjne, lub aperitify bezalkoholowe, napoje bezalkoholowe, bezalkoholowe napoje na bazie miodu, bezalkoholowe napoje z soków owocowych i inne. Główny zarzut to konfuzyjne podobieństwo do znaków Apple.
Kolegium musi ocenić, czy znak Fresh24.pl i znaki Apple są podobne na płaszczyźnie graficznej, fonetycznej oraz znaczeniowej oraz ustalić identyczność lub podobieńtwo towarów opatrzonych przeciwstawionymi znakami. Następnie skład orzekający kolegium musi odpowiedzieć na pytanie czy właściwy krąg odbiorców, rozsądny i przykładający wysoki poziom uwagi, jak również przywiązany do zwyczajowych znaków towarowych, może uważać, że dane towary pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa lub w danym przypadku z powiązanych ekonomicznie przedsiębiorstw. Tym razem posiedzenie Kolegium odbędzie się za zamkniętymi drzwiami - mówi TELEPOLIS.PL Tomasz Rychlicki, prawnik i rzecznik patentowy w kancelarii rzeczników patentowych AOMB Polska.
Postępowanie przed Urzędem Patentowym RP może zakończyć się unieważnieniem prawa ochronnego na znak towarowych lub oddaleniem wniosku złożonego przez Apple. W obu przypadkach stronom przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Wyrok WSA może być natomiast przedmiotem skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Spór potrwać może nawet dwa lub trzy lata.
Jak już wiemy, Apple jest bardzo aktywny jeżeli chodzi o ochronę swoich praw do znaków towarowych i wzorów przemysłowych w Unii Europejskiej i poszczególnych krajach - dodaje Rychlicki.
Wszystkich głosujących: 1624
Źródło tekstu: wł
