DAJ CYNK

Australia: 25 lat więzienia za atak ransomware

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

Australia 25 lat więzienia za atak ransomware

Australijscy ustawodawcy chcą unowocześnić swój kodeks karny tak, by uwzględniał nowe przestępstwa i procedury związane z cyberbezpieczeństwa. Na przykład za atak typu ransomware będzie można trafić do więzienia nawet na 25 lat.

Władze Australii chcą zaktualizować przepisy, by lepiej odpowiadały współczesnej rzeczywistości. Unowocześniony ma zostać kodeks karny, dzięki czemu uwzględni zagrożenia związane z cyberbezpieczeństwem. Dotyczyć to ma między innymi ataków typu ransomware. Prawodawcy chcą wydłużyć karę pozbawienia wolności nawet do 25 lat, jeśli atak będzie wymierzony w co najmniej jednego obywatela Australii, nawet poza granicami tego kraju. Wystarczająco wysoki wyrok powinien odstraszyć potencjalnych przestępców.

Dodatkowo, australijska policja będzie mogła przejmować kryptowaluty i inne zasoby cyfrowe związane z cyberprzestępczością. Poprawki rozprawią się również z Ransomware-as-a-Service (RaaS), tworząc nowe przestępstwo dla osób kupujących lub sprzedających narzędzia programowe ułatwiające tego typu ataki.

Zobacz: Ransomware uderzył w Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
Zobacz: Korzystasz z serwera NAS? Natychmiast go wyłącz!

Pomysł australijskich prawodawców wydaje się być dość interesujący. Członkowie gangów ransomware wyłudzający od ofiar okupy przekraczające czasami milion dolarów, nie mogą pozostawać bezkarni. Kara powinna być uzależniona od skali cyberataku, a także celu. Drakońskie wyroki powinny czekać na przestępców atakujących placówki zdrowia czy też infrastrukturę krytyczną. Jednak, aby ukarać cyberprzestępców, najpierw trzeba ich złapać. Niestety, jak na razie znacznie częściej słyszy się o udanych atakach ransomware aniżeli aresztowaniach hakerów.

– powiedział Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce

Na całym świecie za cyberprzestępstwa nakładane są różne wyroki, w zależności od rodzaju przestępstwa, jego skutków i lokalnych przepisów. W Polsce za zniszczenie, zmodyfikowanie lub zaszyfrowanie danych, na przykład w celu uzyskania okupu, grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Z kolei w Kanadzie głośno było o sprawie Sebastiena Vachona-Desjardinsa, kluczowego członka grupy ransomware NetWalker. Ten cyberprzestępca otrzymał siedmioletni wyrok za prześladowanie 17 kanadyjskich podmiotów poprzez włamanie do ich sieci komputerowych, przejęcie danych i przetrzymywanie ich dla okupu oraz rozpowszechnianie skradzionych informacji, kiedy ofiary odmawiały opłacenia okupu.

Dużo łaskawsze były organy sprawiedliwości dla 22-letniego Amerykanina Garretta Endicotta, członka międzynarodowego kręgu hakerskiego „The Community”.  Sąd w stanie Missouri skazał go na 10 miesięcy więzienia i wypłacenie odszkodowania w wysokości około 120 tysięcy dolarów (około 480 tys. zł). Haker zarobił miliony dolarów, dzięki „porwaniom kart SIM”.

Zobacz: SMS bankructwa. Sprawdź, czy takiego nie masz
Zobacz: Sklep Play zagrożony. Nowy trojan czyści konta w całej Europie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Marken