DAJ CYNK

Bluetooth 5.1 jak GPS w budynku. Nowa wersja standardu wskaże lokalizację urządzenia i skieruje do celu

Sebastian Górski

Prawo, finanse, statystyki

Z udostępnionej niedawno specyfikacji standardu Bluetooth 5.1 wynika, że technologia "niebieskiego zęba" stanie się bardziej użyteczna w zakresie lokalizacji i nawigacji. W miejscach bez zasięgu GPS może stać się dla niego dobrym zamiennikiem.

Już teraz Bluetooth jest w stanie wskazać dystans do określonego miejsca bazując na sile sygnału, ale specyfikacja standardu 5.1 udostępniona przez Bluetooth Special Interest Group zakłada też wykorzystanie wielu anten (zarówno po stronie smartfonu, jak i transmitera). To pozwoli nie tylko na określenie lokalizacji, ale również wskazanie kierunku, w jakim należy się przemieścić.

Zastosowań dla Bluetooth 5.1 nie trzeba szukać daleko. Wystarczy pomyśleć o lokalizowaniu gadżetów, które zgubiliśmy (o ile mają one wbudowany tracker z obsługą Bluetooth) albo łatwiejszym prowadzeniu wycieczki po terenie muzeum. Biorąc pod uwagę stosunkowo niewielki zasięg tej technologii, można mieć na uwadze raczej nawigację wewnątrz budynków (lotnisk, centrów handlowych czy biur wykorzystujących beacony Bluetooth).

Zobacz: Audio-Technica chce być jak Bose i Sony. Wprowadza trzy nowe modele słuchawek Bluetooth z aktywną redukcją szumów
Zobacz: CERT ostrzega przed problemami z dziurawym Bluetoothem
Zobacz: Debiutują bezprzewodowe słuchawki Audictus Adrenaline 2.0. Jest w końcu wsparcie dla kodeka aptX

Na razie z nowej specyfikacji użytek zrobią wyłącznie deweloperzy. Jej treść już teraz prezentuje się jednak obiecująco. Możemy liczyć na stabilniejszą i mniej konsumującą energię transmisję bezprzewodową za sprawą usprawnień w cache'owaniu profilu GATT (Generic Attribute Profile), a także usprawnioną komunikację w trybie reklamowego rozgłaszania (advertising mode).

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: bluetooth.com

Źródło tekstu: Neowin, GSMArena