Canalys ujawnił dane na temat europejskich rynków smartfonów w ostatnim kwartale 2020 roku. W Europie Środkowo-Wschodniej, a także w Polsce, liderem była firma Xiaomi. W naszym kraju szczególnie źle się powodziło Samungowi, który wypadł poza podium.
Z danych zebranych przez firmę Canalys wynika, że w ostatnim kwartale 2020 roku największy udział w europejskim rynku smartfonów, podobnie jak w rynku globalnym, miała firma Apple. Amerykański gigant zwykle w tym czasie sprzedaje najwięcej smartfonów, bo to właśnie wtedy do sklepów trafiają nowe iPhone'y. Tegoroczne były nieco opóźnione, ale i tak pozwoliły firmie zająć 32% europejskiego rynku. Na drugim miejscu znalazł się Samsung (27%), a na trzecie awansowała firma Xiaomi (15%), wyprzedzając Huaweia (10%). Największy wzrost rok-do-roku w pierwszej piątce osiągnęła marka Oppo (+186%).
Zobacz: Globalny rynek smartfonów wg Omdia: w 4Q2020 wygrywa Apple, cały rok należy do Samsunga
Zobacz: Gartner: rynek smartfonów w 2021 dalej będzie mniejszy niż w 2019
Zupełnie inaczej wygląda podium producentów smartfonów na rynku Europy Środkowo-Wschodniej. W tym przypadku 1/4 rynku należała do Xiaomi. Na podium znalazły się też firmy Samsung (21% rynku) i Huawei (18% rynku), choć obaj producenci zanotowali duże spadki w ujęciu rocznym, a po piętach deptał im Apple (18% rynku). Z gigantycznym wzrostem kwartał zakończyła firma TCL (+257% rok do roku).
Firma Xiaomi była w ostatnich miesiącach minionego roku również liderem rynku smartfonów w Polsce, z udziałem na poziomie 26%. W naszym kraju na podium zmieściły się jeszcze firmy Apple (18%) i Huawei (14%), natomiast poza podium wypadł Samsung (13%). Pierwszą piątkę zamyka Lenovo (do niego należy Motorola), zajmujące 10% rynku, ale cechujące się jednocześnie ogromnym wzrostem w ujęciu rocznym (+193%).
Zobacz: Jaki smartfon Xiaomi kupić? TOP 10 najlepszych modeli na luty 2021
Zobacz: Xiaomi Mi 11 już w Polsce – zobacz konferencję
Dzięki wsparciu Mi Fanów, konsumentów i naszych partnerów, odnotowaliśmy stabilny wzrost Xiaomi zarówno na rynkach smartfonów ekonomicznych, jak i premium w Europie Środkowo-Wschodniej. Pokazało to sukces naszej strategii marki. Będziemy nadal korzystać z zalet internetowego trybu biznesowego, a także dostosowywać się do lokalnych zwyczajów i nawyków zakupowych w Europie Środkowo-Wschodniej, konsolidować kanały sprzedaży online i offline oraz różnicować nasze portfolio produktów, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na produkty Xiaomi w przyjaznych cenach.
- powiedział Andrew Wong, dyrektor generalny Xiaomi na Europę Środkowo-Wschodnią, kraje nordyckie i bałtyckie
Zobacz: Realme X50 Pro 5G taniej o 600 zł
Zobacz: Czy Apple wstrzyma produkcję iPhone'a 12 mini?
Źródło tekstu: Canalys, Xiaomi
