DAJ CYNK

Czy czeka nas zmiana cen doładowań?

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

Ministerstwo Finansów chce uznać doładowania telefonów za vouchery dowolnego przeznaczenia i objąć je zmianami podyktowanymi dyrektywą Unii Europejskiej.

Ministerstwo Finansów chce uznać doładowania telefonów za vouchery dowolnego przeznaczenia i objąć je zmianami podyktowanymi dyrektywą Unii Europejskiej.

Dyrektywa wyróżnia dwa rodzaje voucherów (bonów, kuponów):

  • MPV - różnego przeznaczenia, czyli np. bon który można wykorzystać na zakup dowolnego towaru lub usługi. W tym przypadku podatek VAT będzie naliczany przy zakupie tego towaru lub usług.
  • SPV - bon, który jest jasno i konkretnie przypisany do zakupionego towaru lub usługi i tutaj VAT ma być naliczany w momencie sprzedaży bonu.

Ministerstwo Finansów chce traktować doładowania telefonów na kartę jako bon MPV. To logiczne, ponieważ środki z doładowań można wykorzystać nie tylko na usługi telekomunikacyjne, ale również zakup usług Premium, wysyłanie wiadomości charytatywnych lub różnego rodzaj usług, jak choćby doładowania konta w serwisach typu Chomikuj. To doprowadziłaby do sytuacji, w której zakup doładowania nie byłby objęty podatkiem VAT.

Taki zabieg nie będzie korzystny dla operatorów, bo oznaczałoby to dla nich konieczność modyfikacji skomplikowanych systemów bilingowych, jak również wprowadzenie systemu sprzedaży bez podatku VAT. Takie systemy obecnie nie istnieją. Daje to oczywiście nowe możliwości, bo użytkownicy ofert na kartę mogliby korzystać z dostępu do różnych usług na takich samych zasadach jak klienci abonamentowi, np. z różnego rodzaju ubezpieczeń.

Cały zabieg mógłby być niekorzystny dla klientów. Koszty związane z modyfikacjami systemów najprawdopodobniej zostałyby przerzucone na nich. Zdaniem Orange Polska najlepszym wyjściem byłoby zostawienie operatorom wyboru - rozszerzenie zakresu usług, czy też możliwość dodatkowego zakupu wyłącznie usług telekomunikacyjnych.

Ministerstwo Finansów miałoby zaprezentować projekt zmian w lutym tego roku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Dziennik Gazeta Prawna