DAJ CYNK

Robot prawnik nie dał rady. Klienci są zawiedzeni

Karolina Mirosz

Prawo, finanse, statystyki

Robot prawnik nie dał rady. Klienci są zawiedzeni

Klienci robota–prawnika nie są zadowoleni ze świadczonych im usług. Wystosowali pozew, tym razem już pod egidą „białkowej” kancelarii.

DoNotPay, który określany jest jako „pierwszy na świecie robot prawnik”, został oskarżony o praktykowanie doradztwa bez wymaganej w tym zawodzie licencji. 3 marca kancelaria prawna Edelson z Chicago złożyła w imieniu klientów pozew zbiorowy do Sądu Najwyższego. W czwartek 9 marca na stronie internetowej Superior Court of the State of California w hrabstwie San Francisco opublikowano złożone dokumenty.

W złożonej skardze znaleźć można argumentację, że DoNotPay działa na szkodę korzystających z niego klientów. Nie jest robotem, prawnikiem ani kancelarią prawną. Nie posiada on wykształcenia prawniczego i nie jest nadzorowany przez żadnego prawnika.

Fala zawiedzionych klientów

Pozew został złożony między innymi w imieniu Jonathana Faridiana, który użył DoNotPay do sporządzenia dokumentów prawniczych, w tym wezwań do sądu, drobnych roszczeń, dwóch umów operacyjnych i skargi o dyskryminację w pracy. Faridian wierzył, że kupił dokumenty od prawdziwego prawnika, który posiadał wykształcenie i zezwolenia do wykonywania zawodu a co za tym idzie miał wiedzę pozwalającą na formułowanie pism zgodnie z wytycznymi.

Jak przekonuje, nie wykupiłby żadnej z tych usług, gdyby wiedział, że DoNotPay nie jest obsługiwany przez prawników. Dodatkowo opisuje otrzymane usługi jako odbiegające od standardów i wykonane nieprawidłowo. Faridian domaga się odszkodowania za naruszenia kalifornijskiego prawa dotyczącego nieuczciwej konkurencji.  

Inny klient skorzystał z usług DoNotPay, aby zakwestionować dwa mandaty za parkowanie. Grzywna, którą otrzymał pierwotnie w efekcie skorzystania z usług chatbota, wzrosła, ponieważ DoNotPay nie odpowiedział na wezwania do zapłaty. W efekcie szkodliwego działania klient usunął swoje konto, ale DoNotPay miał nadal pobierać opłatę abonamentową.

„Wykorzystujemy sztuczną inteligencję”

Firma DoNotPay twierdzi, że wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby pomóc klientom w obsłudze szeregu usług prawnych bez konieczności zatrudniania prawnika. Chatbot został założony w 2015 roku jako aplikacja pomagająca klientom w sprawach związanych z parkowaniem. W 2016 roku zakwestionował ponad 250 000 mandatów za parkowanie w Londynie i Nowym Jorku i zdołał anulować 160 000 z nich.

Z czasem jednak zakres świadczonych usług znacznie się rozszerzył. Operator DoNotPay deklaruje, że może pomóc klientom w sprawach dotyczących korporacji i pokonać biurokrację, a ponadto rozwiązać kwestie imigracyjnych i wystosować pozew przeciwko osobie cywilnej.

Joshua Browder, dyrektor generalny DoNotPay, zapewnia, że roszczenia są bezzasadne i zapowiada walkę z pozwem. Wskazuje, że do uruchomienia chatbotu zainspirował go właśnie założyciel kancelarii Edelson, który jest jednym z najbogatszych prawników. Intencją do założenia firmy była chęć wsparcia ludzi w sądzie przeciwko prestiżowym kancelariom.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: finance.yahoo.com