Rynek smartfonów od roku zmaga się z największym kryzysem w swojej historii. Według analityków Gartnera w tym roku nie będzie aż tak dobrze, jak wielu by chciało.
Jeszcze na początku tamtego roku dla wielu wydawało się naturalne, że rynek smartfonów będzie rosnąć wiecznie. Tak samo jak wielu obserwujących rynek wieszczyło śmierć tabletów. W tamtym roku rynek spotkała rewolucja. Rynek smartfonów znalazł się w najgorszej zapaści w historii, natomiast tablety nabrały wiatru w żagle. Niektórzy liczyli, że w 2021 już uda się sprzedać więcej smartfonów niż w 2019. Niestety, nie będzie tak dobrze. Tak twierdzą analitycy Gartnera. W 2019 na rynek trafiło bowiem 1,541 miliarda nowych urządzeń, natomiast w 2020 było to 1,379 miliarda nowych smartfonów.
W 2021 oczywiście dojdzie do dużego odbicia, jednak dalej rynek będzie w słabszej kondycji niż dwa lata wcześniej. W tym roku producenci mają sprzedać 1,535 miliarda smartfonów. Do dużej zmiany dojdzie z kolei w segmencie smartfonów 5G. W 2019 sprzedano tylko 17 milionów tego typu smartfonów, teraz swoich nabywców ma znaleźć 539 milionów smartfonów. Tym samym smartfony z łącznością 5G będą stanowić 35% sprzedanych urządzeń.
Zobacz: Globalny rynek smartfonów wg Omdia: w 4Q2020 wygrywa Apple, cały rok należy do Samsunga
Zobacz: Rynek odświeżonych smartfonów też się zmniejszył
Źródło tekstu: gartner, wł
