Komisja Europejska ukarała Facebooka grzywną w wysokości 110 milionów euro za wprowadzenie KE w błąd przy przejmowaniu WhatsAppa.
Po miesiącach rozważań, Komisja Europejska stwierdziła, że Facebook w 2014 roku celowo wprowadził w błąd urzędników unijnych, aby uzyskać zgodę europejskiego regulatora na przejęcie komunikatora WhatsApp. Niedokładne miały być informacje giganta internetowego dotyczące sposobu wykorzystania danych użytkowników przejmowanego serwisu.
Rozpoczęta w grudniu 2016 roku sprawa kręciła się wokół przyjęcia przez Faceeboka, że nie będzie w stanie niezawodnie zautomatyzować wymiany danych między użytkownikami Facebooka i WhatsAppa. Uległo to jednak zmianie w sierpniu 2016 roku, gdy Facebook ogłosił, że może łączyć numery telefonów użytkowników WhatsAppa z ich profilem na Facebooku.
Dzisiejsza decyzja stanowi silny sygnał dla przedsiębiorstw, pokazując, że muszą one przestrzegać wszystkich aspektów rozporządzenia UE o fuzjach, włączając w to obowiązek dostarczenia dokładnych informacji - oświadczyła Margrethe Vestager, unijna komisarz ds. konkurencji.
Według prawa unijnego, Komisja Europejska może nałożyć grzywnę w wysokości 1% łącznego obrotu przedsiębiorstw, które celowo lub niedbale dostarczają nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji. KE zauważyła jednak, że Facebook przyznał się do winy i zrzekł się praw do dostępu do sprawy i przesłuchania ustnego, pomagając urzędnikom w miarę swoich możliwości. Firma zatrzymała również wymianę danych w całej Europie, dając użytkownikom wybór, zamiast zmuszać ich do ręcznego wypisywania się z gromadzenia danych.
Działaliśmy w dobrej wierze od naszych pierwszych interakcji z Komisją i staraliśmy się dostarczać dokładnych informacji na każdym kroku. Błędy popełnione w naszych dokumentach z 2014 roku nie były celowe, a Komisja potwierdziła, że nie wpłynęły one na wynik rozpatrywania fuzji. Dzisiejszy komunikat zapowiada zbliżanie się tej sprawy do końca - stwierdził Aled Williams, rzecznik Facebooka.
Źródło tekstu: KE, engadget, wł
