DAJ CYNK

Internet bywa brutalny. Co trzeci nastolatek doświadczył agresji w sieci

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

Jedna trzecia nastolatków spotkała się z agresją w Internecie. 38% miało do czynienia z brutalnymi obrazami, np. ludzi robiących krzywdę innym, a 43% natrafiło na informacje o tym, jak popełnić samobójstwo.

Walka z mową nienawiści i treściami patologicznymi w Internecie to dziś jedna z najważniejszych rzeczy, szczególnie w kontekście tego, ile czasu dzieci i młodzież spędzają w sieci. Dla nich przestrzeń internetowa jest równie ważna, co życie w realu. Spotykają się w niej z różnymi zjawiskami, których my, jako dorośli, czasem nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Dlatego tym bardziej musimy się zastanowić, jak przeciwdziałać niebezpiecznym treściom, które mogą zagrażać wychowaniu dzieci i młodzieży

- mówi dr Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich.

Z polskiej edycji badania EU Kids Online 2018, przeprowadzonego na grupie blisko 1,3 tys. dzieci i młodzieży w wieku 9–17 lat, wynika, że już 82,5% z nich codziennie łączy się z siecią przez telefon komórkowy. Prawie trzy czwarte (72,6%) ma swój profil w mediach społecznościowych albo w serwisie z grami, wśród najmłodszych uczestników badania (9–10 lat) ten odsetek wynosi prawie 50%.

Zobacz: Nie jesteś anonimowy w Internecie! Dziennikarz Krzysztof Stanowski ukarał hejtera

Z badania wynika, że co trzeci nastolatek przynajmniej raz w ciągu ostatniego roku spotkał się w Internecie z mową nienawiści, podobny odsetek doświadczył agresji osobiście. Z kolei 27% badanych nastolatków przyznało, że było sprawcą agresji wobec rówieśników. Co ciekawe, agresja w Internecie jest bardzo silnie powiązana z agresją twarzą w twarz – prawie 68% częstych sprawców przemocy tradycyjnej równie często dopuszczało się jej w sieci.

W Internecie młodzi ludzie są narażeni nie tylko na słowną agresję, lecz także na negatywne treści. Tylko 28% nastolatków jednoznacznie zadeklarowało, że nie zetknęli się w sieci z żadnymi szkodliwymi treściami. Co alarmujące, 38% nastolatków, którzy doświadczyli czegoś nieprzyjemnego w sieci, nie wskazało żadnej osoby, z którą by o tym rozmawiali. To oznacza, że wielu młodych ludzi musi na ogół samodzielnie radzić sobie z konsekwencjami szkodliwych zjawisk w Internecie.

Zobacz: Wiemy ile kosztuje usuwanie hejtu z sieci

Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że odpowiedzialność za zwalczanie patotreści oraz przemocy w Internecie leży przede wszystkim po stronie rządu. Walka z takimi zjawiskami wymaga skoordynowanej akcji trzech resortów: cyfryzacji, sprawiedliwości oraz edukacji.

Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla też potrzebę edukacji rodziców i nauczycieli. Z badania EU Kids Online 2018 wynika, że 41,4% nastolatków nigdy lub prawie nigdy nie otrzymało od rodziców i opiekunów porady o tym, jak bezpiecznie korzystać z Internetu. Połowa (49,8%) rodziców nigdy też nie rozmawia z dziećmi o tym, co robią w Internecie. Niewielkim wsparciem dla młodych jest też szkoła – dwie trzecie nastolatków deklaruje, że nie otrzymali żadnej pomocy od nauczyciela po zetknięciu się ze szkodliwymi treściami w sieci.

Z inicjatywy Rzecznika Praw Obywatelskich został zorganizowany Okrągły Stół do walki z patotreściami, czyli wulgarnymi, poniżającymi, pełnymi przemocy fizycznej i słownej treściami, nierzadko nagrywanymi pod wpływem alkoholu czy środków odurzających. Zasiedli przy nim prawnicy, naukowcy, przedstawiciele władz publicznych, organizacji pozarządowych, firm technologicznych oraz youtuberzy i dziennikarze, którzy zgłosili propozycje wielu działań mających ograniczyć negatywnej zjawisko patostreamingu w Internecie, jego destrukcyjny wpływ na młodych ludzi.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: newseria