DAJ CYNK

Koronawirus odbije się na sprzedaży iPhone'ów nawet w przyszłym roku

Michał Świech

Prawo, finanse, statystyki

iPhone SE 2, render

Koronawirus już nie stanowi co prawda takiego zagrożenia w Chinach, przeniósł się jednak do Europy i USA. To szczególnie zła wiadomość dla Apple'a, dla którego bogate USA i Europa Zachodnia to główny rynek zbytu swoich urządzeń.

Koronawirus najpierw przeszkodził producentom mobilnego sprzętu poważnie uszkadzając ich linie zaopatrzeniowe. Wiele fabryk było zamkniętych lub cierpiało na niedobór części. Teraz co prawda fabryki znowu pracują, ale wirus dotarł do Europy. A to właśnie to miejsce - obok Ameryki Północnej - gdzie klienci są gotowi zapłacić największe pieniądze. Niestety, analitycy wskazują, ze popyt może... delikatnie mówiąc osłabnąć.

T. Michael Walkley, analityk Canaccord Genuity zmienił swoje prognozy tegorocznej sprzedaży iPhone'ów z 202 do 168 milionów sztuk.. To spadek o 16.8%. W przyszłym roku Apple ma z kolei sprzedać 183 milionów urządzeń. To z kolei spadek o 35 milionów, czyli 16%.

Zobacz Apple zamyka swoje sklepy poza Chinami i Tajwanem
Zobacz Apple opóźni debiut iPhone'a 9

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: phonearena