DAJ CYNK

Operatorzy kłamali o prędkościach 5G, zapłacą milionowe kary

Mieszko Zagańczyk

Prawo, finanse, statystyki

Trzej operatorzy podawali fałszywe dane na temat możliwości swoich sieci 5G, wprowadzając w błąd klientów. Zawyżali wielokrotnie szybkości osiągane w nowym standardzie, co mogło wpływać na wybór ofert telekomów. Urząd ukarał ich milionowymi karami.

Brzmi znajomo? Jeżeli tak, to czysty przypadek, bo nie chodzi o Polskę z raczkującym 5G, lecz o Koreę Południową, czyli kraj uważany za jednego ze światowych liderów we wdrożeniu nowego standardu

Koreańska Komisja ds. Sprawiedliwego Handlu ogłosiła dziś, że operatorzy SK Telecom, KT Corp i LG U+ „fałszywie wyolbrzymiali i oszukańczo reklamowali” prędkości usług 5G w swoich sieciach. Urząd nałożył na telekomy kary w łącznej wysokości 33,6 miliarda wonów, czyli ponad 106 mln zł

W szczególności zastrzeżenia państwowego regulatora wzbudziło reklamowanie prędkości pobierania sięgających nawet 20 Gb/s. Choć w teorii takie transfery danych w 5G są możliwe, obecnie żaden z operatorów na świecie nie ma sieci spełniającej techniczne wymogi dla takich szybkości. W reklamach koreańskich telekomów pojawiały się jednak wyraźne sugestie, że klienci będą mogli korzystać z 5G z prędkościami dochodzącymi właśnie do 20 Gb/s. Każdy z operatorów przechwalał się też, że jego sieć 5G jest najszybsza w kraju, choć żaden nie miał dowodów na takie twierdzenie.

Jakie więc rzeczywiste prędkości oferowały koreańskie telekomy? Urząd odnotował w komunikacie, że w czasie, gdy emitowane były reklamy usług 20 Gb/s, maksymalne prędkości osiągane w sieciach wynosiły od 656 Mb/s do 801 Mb/s, co stanowi 3-4% obiecywanych osiągów.

Koreańska komisja potraktowała sprawę bardzo poważnie. Choć nałożone kary nie są wysokie, biorąc pod uwagę ogromną skalę działania operatorów, to jednak mają one charakter ostrzegawczy i stanowią też sygnał dla klientów. Jest to pierwszy przypadek w Korei, gdy operatorzy zostali ukarani za fałszywe reklamowanie możliwości sieci, choć zdaniem urzędu tego rodzaju dezinformacja pojawia się zawsze, gdy następuje zmiana generacji technologii mobilnych.

Cała sprawa jest o tyle ciekawa, że rynek 5G w Korei Południowej należy do najbardziej rozwiniętych na świecie. Z 5G korzysta tam 29,6 miliona klientów sieci mobilnych, co w skali całego rynku o wielkości 78 milionów wciąż stanowi niewielki procent, ale to właśnie Korea Południowa stale trafia do globalnych rankingów w prędkości pobierania i wysyłania danych w sieciach 5G. Klienci tamtejszych telekomów mogą korzystać z 5G w największych miastach w paśmie 3,4-3,5 GHz, a LG U+ szykuje się już do uruchomienia pasma 28 GHz, w którym w koreańskich testach Samsunga udało się osiągnąć prędkości rzędu 8 Gbps.

Zobacz: Gdzie na świecie jest najszybsze 5G? Ranking Opensignal, marzec 2022
Zobacz: GlobalData: w 2027 roku z 5G będzie korzystać 5,5 miliarda osób

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Telecoms.com