DAJ CYNK

Samsung: 340 tys. dolarów kary za anonimowe komentarze na temat konkurencji

LuiN

Prawo, finanse, statystyki

Według raportu Tajwańskiej Komisji Handlu (FTC), Samsung wyznaczył szereg pracowników, a nawet zatrudnił specjalnie nowych, by ci negatywnie komentowali produkty konkurencji na tajwańskich forach internetowych.

Według raportu Tajwańskiej Komisji Handlu (FTC), Samsung wyznaczył szereg pracowników, a nawet zatrudnił specjalnie nowych, by ci negatywnie komentowali produkty konkurencji na tajwańskich forach internetowych.

Po rozpoczętym w kwietniu śledztwie FTC, Samsung w oficjalnej odpowiedzi stwierdził, że był to niefortunny incydent, który stoi w sprzeczności z fundamentalnymi zasadami firmy. Z kolei tajwański oddział Samsunga opublikował na profilu na Facebooku informację, że wstrzymał wszelkie aktywności związane z anonimowym publikowaniem opinii.

Zobacz: Samsung zatrudniał studentów na Tajwanie do anonimowego krytykowania HTC

W pierwszych informacjach na temat poczynań Samsunga, które trafiły do mediów mówiło się o zniesławieniu HTC przez armię komentatorów zatrudnionych przez Samsunga. W ostatecznym raporcie FTC tajwański producent nie jest wymieniany, mówi się natomiast o tym, że Samsung płacił za podkreślanie wad konkurencyjnych produktów, "dezynfekcję" negatywnych informacji na temat produktów marki Samsung i palindromowy marketing produktów Samsunga.

Zobacz: HTC o nieuczciwych komentarzach Samsunga

Samsung w komentarzu do nałożonej na niego grzywny ponad 340 tys. dolarów przekazał, że Zobowiązuje się do stosowania przejrzystych i uczciwych zasad komunikacji z konsumentami.

Oprócz samego Samsunga ukarane zostały dwie tajwańskie firmy marketingowe, z których usług korzystał koreański producent - na łączną kwotę ponad 100 tys. dolarów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: The Verge