Koronawirus przeszkodził nie tylko chińskim markom. Poszkodowanym jest też Samsung, który narzeka na słabą sprzedaż swojej najnowszej serii flagowców.
Samsung zwołał pilne zebranie w swojej głównej siedzibie, podczas którego poinformował, że seria Galaxy 20 osiąga ledwo 60% poziomu sprzedaży serii S10 z zeszłego roku. Przedstawiciele firmy jako powód wspomnieli koronawirusa, więc szacunki te odnoszą się prawdopodobnie do rynku koreańskiego. To właśnie Korea Południowa długo była razem z Chinami oraz Iranem głównym poszkodowanym przez chorobę. Teraz sytuacja w Kraju Spokojnego Poranka jest o wiele lepsza.
Nie znaczy to, że Samsung nie będzie miał się czym martwić. Na terenie USA już doszło do dużej obniżki na serię S20, a Europa właśnie jest w samym środku walki z rozprzestrzeniającym się wirusem. Podobne zmartwienia ma Apple, który zastanawia się czy nie przełożyć serii iPhone 12 na przyszły rok.
Zobacz Samsung Galaxy Fold 2 na nowych renderach. Będzie kolorowo
Zobacz Apple rozważa przesunięcie iPhone'a 12 na 2021
Źródło tekstu: gsmarena
