DAJ CYNK

UOKiK docisnął T-Mobile. Jest wysoka kara i oświadczenie operatora

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

UOKiK docisnął T-Mobile. Jest wysoka kara

W magentowej promocji „1200 GB za darmo przez rok” ani nie było za darmo, ani nie było 1200 GB – uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKiK nałożył za to na T-Mobile Polska karę w wysokości ponad 25 milionów złotych.

Skończyło się postępowanie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie reklam prepaidowej oferty T-Mobile Polska „1200 GB za darmo przez rok”. Pojawiały się one między innymi na bilbordach, citylightach na przystankach komunikacji miejskiej, były wyświetlane w bankomatach i na terminalach płatniczych – w języku polskim i ukraińskim. Urząd zajął się sprawą na skargi konsumenta i przeanalizował reklamy oraz regulaminy promocji.

W toku postępowania UOKiK ustalił, że magentowy operator wprowadził konsumentów w błąd. Reklamy sugerowały bowiem, że pakiet danych jest za darmo. W rzeczywistości, zamiast obiecanego pakietu 1200 GB konsument otrzymywał co miesiąc 100 GB pod warunkiem, że doładował konto za minimum 35 zł miesięcznie. Po roku kwota, którą należało zasilić konto, by łącznie otrzymać obiecane 1200 GB, wyniosłaby więc 420 zł. Ta istotna informacja była jednak napisana małą czcionką na samym dole reklamy.

Hasła reklamowe mają za zadanie przyciągnąć uwagę konsumenta, tak aby zapadły mu w pamięć i skłoniły do zakupu reklamowanej usługi. Przekaz reklamowy musi być co do zasady krótki, zwięzły i jasny. To jednak nie upoważnia przedsiębiorców do stosowania nieprawdziwych reklam. Konsument ma prawo oczekiwać, że prezentowana oferta jest uczciwa i nie zawiera „haczyków”. Rzeczywisty mechanizm promocji T-Mobile Polska opierał się na systemie „ratalnym”, w którym przez 12 miesięcy konsument dostawał co miesiąc pakiet 100 GB, pod warunkiem zasilenia karty na co najmniej 35 zł.

– powiedział Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że T-Mobile Polska naruszył zbiorowe interesy konsumentów, za co nałożył na operatora karę w wysokości 25 623 957 zł. Informacja o tej decyzji ma zostać opublikowana na stronie internetowej T-Mobile Polska i pojawić się na profilach operatora w mediach społecznościowych. Przekaz ma być dostępny w dwóch wersjach językowych: polskiej i ukraińskiej.

Decyzja nie jest prawomocna – operator ma możliwość odwołania się do sądu.

Aktualizacja: oświadczenie T-Mobile Polska

T-Mobile Polska opublikował oświadczenie w opisanej wyżej sprawie. Operator zaznaczył w nim, że współpracował z UOKiK, ale nie zgadza się z formą i wysokością kary. Magentowi zamierzają się odwołać od decyzji prezesa urzędu.

Jak każda wprowadzana przez nas oferta, „1200 GB za darmo przez rok” powstała w zgodzie z mechaniką właściwą dla usług na kartę, w których korzystanie z dodatkowych bonusów jest zawsze związane z posiadaniem aktywnego konta lub pakietu, co z kolei łączy się z obowiązkiem comiesięcznych doładowań.

Natychmiast po przedstawieniu nam przez UOKiK zastrzeżeń dotyczących formy promocji tej oferty, tj. na początku tego roku, dobrowolnie i w pełni otwarcie współpracowaliśmy z Urzędem, wychodząc z inicjatywą i wprowadzając zmiany w całej komunikacji reklamowej związanej z ofertą, zgodnie z wytycznymi Urzędu. W toku postępowania zaproponowaliśmy także szereg rozwiązań mających na celu zadośćuczynienie osobom, które zgłosiły zastrzeżenia do sposobu komunikacji promocji – zgodnie z naszą wiedzą na tysiące klientów były tylko dwa takie przypadki. 

Po dokładnej analizie uzasadnienia decyzji Prezesa UOKiK, zdecydowanie nie zgadzamy się z formą i wysokością kar nałożonych na T-Mobile Polska w ramach postępowania.

Oświadczamy jednocześnie, że zamierzamy złożyć odwołanie od tej decyzji w terminie przewidzianym przepisami.

– napisał T-Mobile w komunikacie

Zobacz: #pedzinowe. T-Mobile przyspieszy jak Porsche spod świateł
Zobacz: Masz iPhone'a? Odczujesz różnicę, dzwoniąc z Orange do T-Mobile

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Lech Okoń / Telepolis.pl, Shutterstock

Źródło tekstu: UOKiK, oprac. własne