Pokemon GO ma już co prawda swój szczytowy moment za sobą, ale nie oznacza to, że gra nai ma armii oddanych fanów. Część z nich będzie niestety musiała obejść się smakiem. Albo wymienić telefon.
Pokemon GO kilka lat temu było na ustach wszystkich, wtedy też gra przebojem wdarła się do mobilnej pierwszej ligi. Teraz co prawda przegrywa ona pod względem popularności i zarobków z takimi tytułami jak Honor of the Kings czy Fate/Grand Order, ale nie oznacza to, że nie ma ona całej rzeszy oddanych fanów. Niedługo jednak niektórzy fani mobilnych pokemonów będą musieli wymienić swoje telefony. Niantic oznajmił bowiem, że od następnego miesiąca gra przestanie być dostępna dla użytkowników takich systemów jak Android 5, iOS 10 oraz iOS 11.
Firma zaznaczyła również, że gra przestanie być wspierana na telefonach iPhone 5s oraz iPhone 6. Jak wielu graczy będzie dotkniętych tym problemem? Niestety, ciężko ocenić. Google przestał regularnie podawać statystyki fragmentacji Androida (pod koniec zeszłego roku posiłkowaliśmy się nawet danymi opublikowanymi przez... Pornhuba), ciężko też ocenić ile osób korzysta np. z iPhone'a 6, który może używać np. iOS 12, jednak i tak nie będzie w stanie obsłużyć gry. Na pewno śladową popularność mają systemy iOS 10 oraz iOS 11. Oba mają zaledwie po 0,7% rynku.
Zobacz: Nintendo szykuje grę Pokemon Unite
Zobacz: The Witcher: Monster Slayer – zobacz przebieg rozgrywki. Mobilny Wiedźmin jak Pokemon Go
