DAJ CYNK

[Aktualizacja] Moto Mods jednak zostają

orson_dzi

Sprzęt

W tym roku nie zobaczymy więcej smartfonów Moto Z. To również koniec modułów Moto Mods.



W tym roku nie zobaczymy więcej smartfonów Moto Z. To również koniec modułów Moto Mods.

Koniec modułowych konstrukcji



Wraz z premierą Moto Z3 dowiedzieliśmy się, że w przyszłym roku kończy się wsparcie dla modułów Moto Mods. Motorola spełniła obietnicę - moduły były wspierane i tworzono nowe przez trzy lata.

Zobacz: Lenovo zapowiada 3-letnie wsparcie dla Moto Mods
Zobacz: Lenovo zapowiada 12 nowych Moto Mods na 2017 rok
Zobacz: Program Moto Mods Developer - i Ty możesz zostać jego twórcą

Moduły Moto Mods nie były nowością, za pioniera można udać niezbyt udanego LG G5, ale pokazały, że takie konstrukcje mają sens. Klientom najbardziej przypadły do gustu PowerPacki, dzięki którym czas działania smartfonu można było wydłużyć nawet do 4 dni bardzo intensywnego korzystania. Ale nie można zapominać też o module fotograficznym z 10-krotnym zoomem optycznym, genialnym projektorem generującym 70-calowy obraz lub modułem Insta-Share z wbudowaną drukarką do zdjęć Polaroida.

Zobacz: Test telefonu Motorola Moto Z2 Play
Zobacz: Test telefonu Lenovo (Motorola) Moto Z wraz z Moto Mods
Zobacz: Moto Mods - nowy moduł Moto Stereo Speaker
Zobacz: Virtual Viewer - kolejny Moto Mod dla smartfonów Moto Z
Zobacz: Moto Mod Polaroid Insta-Share - drukuj zdjęcia ze smartfonu
Zobacz: Moto 360 camera - nowy moduł Moto Mods

Nie będzie Moto Z3 Force

Limitowana wersja Moto Z3 dla serii Verizon to ostatni przedstawiciel serii Moto Z jaki trafia na rynek w tym roku. Tym razem Motorola nie stworzy wzmocnionego smartfonu z serii Force. Szkoda, bo to zawsze były jedne z najbardziej odpornych smartfonów na rynku, które pomimo braku "pancernej" konstrukcji potrafiły wytrzymać bardzo intensywne tortury.
Br> Zobacz: Test telefonu Motorola Moto X Force

Co dalej?

Dalsze losy Motoroli nie są jeszcze do końca znane. Wiemy, że firma nie chce iść na wojnę z flagowcami i chce być liderem średniej półki, czyli smartfonów kosztujących u nas 800-1500 zł. To seria Moto G ma być najbardziej rozpoznawalną częścią marki w myśl zasady - bardzo dobry sprzęt za dobre pieniądze.

Miejmy nadzieję, że Motorola czymś nas zaskoczy w przyszłym roku, bo nie ma co ukrywać - moduły Moto Mods były bardzo dobrym pomysłem i poprzeczka jest postawiona wysoko.

Aktualizacja

Wbrew temu co sugerowały portale obecne na premierze Moto Z3 w Chicago (to nie były wymysły polskich portali technologicznych jak twierdzą niektórzy) - moduły Moto Mods zostają, co potwierdza sama Motorola, m.in. w osobie głównego menadżera produktu do spraw innowacji i flagowych urządzeń firmy Gauranga Telanga.

Moduły Moto Mods pozostają ważną częścią strategii firmy. Pytanie tylko, w jakiej formie będą dostarczane kolejne moduły? Ideałem byłaby pełna kompatybilność z dotychczasowymi urządzeniami, ale to wymagałoby tworzenie smartfonów z identycznymi obudowami. To z kolei w dużym stopniu ogranicza innowacyjność producenta, z góry nakładając ograniczenia.

Mimo wszystko jest to dobra wiadomość, bo Moto Mods to naprawdę ciekawy wynalazek, który wprowadził powiew świeżości na rynku smartfonów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Phonearena, Engadget; wł