DAJ CYNK

Nowy iPhone 11 straszy osoby cierpiące na trypofobie

orson_dzi

Sprzęt

Nowe iPhone'y 11 straszą. I to dosłownie. Otwory w aparatach smartfonów Apple'a uaktywniły osoby cierpiące na trypofobię. Kilka miesięcy temu równie "groźna" okazała się Nokia 9.

Zacznijmy od tego czym jest trypofobia. To lęk przez nieregularnymi skupiskami niewielkich otworów i dziur. Przypadłość znana od 1998 roku nie jest co prawda potwierdzoną chorobą lub zaburzeniem psychicznym, ale szacuje się, że cierpi na nią nawet 20% populacji globu.

Zobacz: Apple iPhone 11 oficjalnie zaprezentowany - znamy polskie ceny

Aparaty w iPhone'ach 11 może nie są zbyt piękne, ale żeby od razu wywoływały strach? Okazuje się, że to możliwe. Media społecznościowe i fora internetowe zalały wpisy osób, które twierdzą, że wygląd modułu aparatu uruchomił u nich dolegliwości związane z trypofobią.

Zobacz: Ile dni musi przepracować Polak, by zarobić na nowego iPhone’a 11? A ile Szwajcar, Amerykanin lub Czech?

Oczywiście trzeba do tego podejść z pewnym dystansem. To trochę jak z nadajnikami sieci komórkowej. Już samo ich zdjęcie u niektórych osób wywołuje napady bólu głowy, podobnie jest też w tej sytuacji. Oczywiście obok wpisów pełnych przerażenia nie brakuje też prześmiewczych komentarzy:

Osoby cierpiące na trypofobię kilka miesięcy temu uaktywniły się w przypadku zdecydowanie bardziej przerażającego smartfonu, jakim jest Nokia 9. Myślę, że przerażenie byłoby dużo większe, gdyby te osoby wiedziały jak wyglądają zdjęcia zrobione za jej pomocą. 

Zobacz: Sony Xperia 5 na targach IFA 2019. Smartfon niepozorny, ale wzbudzający ciekawość
Zobacz: Ruszyły komercyjne testy sieci 5G Orange i Ericssona. Pierwsze pomiary prędkości robią wrażenie

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Twitter; wł