DAJ CYNK

Użytkownicy narzekają na iPhone'a 14. Ma poważną wadę

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Sprzęt

Użytkownicy narzekają na iPhone'a 14. Ma poważną wadę

Użytkownicy iPhone'ów 14 są niezadowoleni z ważnego elementu swojego telefonu. Coraz częściej dają temu wyraz.

Użytkownicy iPhone'ów 14 oraz 14 Pro coraz częściej narzekają na baterię w swoich smartfonach. Chociaż urządzenia mają niecały rok, to akumulator ulega szybkiej degradacji, a ewentualna wymiana nie jest tania.

Bateria, a iPhone 14

Na stan baterii w iPhone'ach 14 narzekają między innymi Sam Kohl oraz Joanna Stern. Pierwszy prowadzi profil AppleTrack na Twitterze, a druga jest dziennikarką tech Wall Street Journal. W przypadku mężczyzny pojemność baterii spadła do 90 proc. i to już lipcu. Z kolei Joanna zauważyła, że jej model spadł już do 88 proc. pojemności akumulatora przy 450 cyklach ładowania.

Według Apple jest to całkowicie normalne. Firma z Cupertino twierdzi, że przy 500 cyklach ładowania pojemność akumulatora może spaść nawet do 80 proc., więc poziom w granicach 88-90 proc. wcale nie jest tak zły, jak mogłoby się wydawać.

Alternatywą dla niektórych jest możliwość wymiany baterii w serwisie Apple, ale nie jest to tanie. Bez AppleCare i dodatkowych ubezpieczeń w Stanach Zjednoczonych to koszt 99 dolarów. U nas dawałoby to około 500 zł (po dodaniu 23 proc. podatku VAT). Zresztą podobnie, bo 519 zł, kosztuje to np. w polskim iDream. Całkiem sporo, biorąc pod uwagę, że za rok wymianę należałoby powtórzyć. Na szczęście iPhone'y 15 mają mieć pojemniejsze akumulatory o około 15-20 proc.

Zobacz: Apple ma nowy procesor. Wiemy o nim wszystko
Zobacz: Samsung Galaxy S23 otrzymuje betę One UI 6 i Androida 14

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Framesira / Shutterstock.com

Źródło tekstu: PCMag