DAJ CYNK

Apple przestaje brać pieniądze za transfer plików na nowego Maca

orson_dzi

Sprzęt

Migracja danych z komputera na komputer to czasochłonne, ale stosunkowo proste zajęcie. Ale nie dla każdego. Są osoby, które idą z tym do serwisu. W przypadku Apple'a była to do tej pory kosztowna usługa.

Musimy zdawać sobie sprawę, że nie każdy jest informatykiem. Do tego chyba większość osób miałaby problem z migracją danych pomiędzy dwoma komputerami. W przypadku zakupu nowego urządzenia, albo awarii obecnego, zawsze pojawia się pytanie - jak to wszystko przenieść? Jednym rozwiązaniem jest samodzielna migracja. Można to zrobić przewodowo, bezprzewodowo, korzystając z domowej sieci Internetu, chmury, płatnych i bezpłatnych usług oraz programów... Opcji nie brakuje. Można też udać się do serwisu producenta.

Zobacz: Huawei zostanie dostawcą modemów 5G dla Apple? Amerykanie mogą nie mieć innego wyboru

W przypadku Apple'a, taka usługa była do tej pory płatna i kosztowała bez wyjątku 99 dolarów. Dotyczyło to zarówno migracji po zakupie nowego komputera Mac, jak i migracji z uszkodzonego urządzenia. Od 2 kwietnia jest to operacja bezpłatna. Dodatkowo Apple zachęca użytkowników do samodzielnego wykonania przeniesienia danych, oferując do tego proste narzędzia oraz udostępniając odpowiednie instrukcje.

Zobacz: Apple prezentuje nowe usługi - karta płatnicza, gry, telewizja i streaming wideo

To nie pierwszy raz w ciągu ostatnich kilku miesięcy, kiedy Apple zmienia restrykcyjne procedury, które miały na celu zdzieranie z klientów każdego dolara przy każdej możliwej okazji. Miejmy nadzieję, że to nie koniec proklienckich rozwiązań.

Zobacz: Rewolucja - autoryzowane serwisy Apple naprawią iPhone'y z nieoryginalnymi bateriami

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: tidbits; wł