CNBC informuje, że Apple zamierza zaprezentować nową generację zegarka Apple Watch razem z nowymi modelami iPhone'ów.
Apple Watch 3 ma być dostępny w dwóch wymiarach, z kopertą 38mm i 42 mm oraz dwóch wariantach - z łącznością LTE i bez. To duży krok dla Apple’a, ponieważ do tej pory pełne wykorzystanie możliwości zegarka wymagało posiadania smartfornu. Teraz Apple Watch będzie samodzielnym urządzeniem, z którego będzie można dzwonić i wysyłać wiadomości.
Analitycy są zgodni, nowy Apple Watch nie zaoferuje standardowego gniazda na karty SIM, a będzie sprzedawany z kartą eSIM (można się też spotkać z określeniem "karta osadzona"). Taki typ karty SIM pozwala na zdalne włączenie na niej przez producenta dowolnej oferty abonamentowej wybranego operatora. Na takie rozwiązanie są już przygotowane amerykańskie sieci. Ale co w przypadku innych krajów i operatorów? Bardzo możliwe, że pozostanie dla nich tylko wariant z Wi-Fi.
W tej sytuacji pojawia się pytanie - co z akumulatorem? W końcu Apple Watch nigdy nie grzeszył wytrzymałym ogniwem (jak to smartwatch), a dodanie do jego wyposażenia łączności LTE może spowodować konieczność ładowania go nawet dwa razy dziennie. Pozostaje mieć nadzieję, że Apple odpowiednio zadba o tę kwestię.
Źródło tekstu: CNBC; wł
