Apple szykuje nowe funkcje medyczne dla swojego zegarka Apple Watch i słuchawek AirPods.
Informatorzy Bloomberga twierdzą, że kolejna generacja zegarków Apple dostanie możliwość wykrywania dwóch poważnych schorzeń: nadciśnienia oraz bezdechu sennego. Oba mogą występować w towarzystwie innych problemów zdrowotnych i podnoszą ryzyko zagrożenia życia.
By wykrywanie tych dwóch zjawisk było możliwe, Apple pracuje nad nowymi typami sensorów dla zegarka. Wykrywanie podniesionego ciśnienia krwi ma się odbywać bez pompowanego mankietu i od razu na nadgarstku osoby noszącej zegarek. Początkowo nie będzie osobnych wskazań ciśnienia skurczowego i rozkurczowego, ale z czasem i one pojawią się w aplikacji Apple Health.
Użytkownicy dostaną także dziennik z zapisami pomiarów i wydarzeń, które im towarzyszyły. Dzięki temu będzie można łatwo znaleźć korelację między podniesionym ciśnieniem, dietą, aktywnością, snem, podróżami itp.
Wykrywanie bezdechu sennego będzie polegało na śledzeniu snu oraz oddechu użytkownika. Jeśli aplikacja uzna, że konieczna jest wizyta u lekarza, bo prawdopodobnie wykryła bezdech senny, niezwłocznie o tym powiadomi.
Te same źródła informują również, że słuchawki Apple AirPods mogą dostać nowe zastosowanie – ogólnodostępny aparat słuchowy. Już teraz sporo osób korzysta z nich w taki sposób i jest to całkowicie logiczny krok. Apple pracuje również nad funkcjami, które pozwolą ich właścicielom przeprowadzić proste badanie słuchu. Z pewnością doczekamy się też porad zdrowotnych, propozycji treningów i diet, podsuwanych przez sztuczną inteligencję w Apple Health.
Źródło zdjęć: Guteksk7 / Shutterstock
Źródło tekstu: Bloomberg
