DAJ CYNK

Masz taki smartfon? Od wtorku nie licz na niezawodność połączeń czy SMS-ów

Michał Świech

Sprzęt

BlackBerry OS - koniec nadejdzie jutro

BlackBerry OS już naprawdę przechodzi do historii. Stanie się to we wtorek 4 stycznia. Z telefonów z własnym systemem Kanadyjczyków nie masz już gwarancji nawet wykonywania połączeń na numery alarmowe.

BlackBerry kiedyś był królem rynku mobilnego, zwłaszcza jeśli chodzi o szeroko pojmowany segment biznes, ale to już tylko wspomnienie. W 2016 roku producent dał ostatecznie do zrozumienia, że nowych telefonów z systemem BlackBerry 10 OS nie będzie.

Definitywny koniec jakiegokolwiek wsparcia miał mieć miejsce we wrześniu 2020 r. Ta data jednak, jak to zwykle bywa, została przesunięta. BlackBerry kilkukrotnie wydłużał wsparcie dla ostatnich użytkowników. Niemniej teraz BlackBerry 7.1 OS, BlackBerry 10 OS i system dla tabletu BlackBerry PlayBook OS 2.1 ostatecznie odejdą do historii.

Już od wtorku (4 stycznia) kończy się wsparcie dla tego sprzętu i producent nie daje już gwarancji działania połączeń głosowych czy wysyłania wiadomości SMS. Wyjątkiem nie będą nawet numery alarmowe. Możemy też nie połączyć się z Internetem — ostrzega producent telefonów w komunikacie.

Dla jasności: wiadomość ta nie dotyczy smartfonów BlackBerry z Androidem, czyli modelu Priv i nowszych.

Nawiasem zaś – teraz smartfon z BlackBerry obiecuje Onward Mobility, który wykupił prawa do smartfonów marki. Sam BlackBerry zajmuje się z kolei oprogramowaniem i produkcję sprzętu pozostawił dawno za sobą. Jak to powiedział reformator BlackBerry John Chen, Software is the new BlackBerry.

Zobacz: Smartfon BlackBerry z 5G będzie miał flagowy aparat
Zobacz: BlackBerry sprzedaje 90 amerykańskich patentów firmie Huawei

Oryginalny komunikat producenta znaleźć można pod tym adresem.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: shutterstock

Źródło tekstu: BlackBerry, gizmodo, wł