DAJ CYNK

CAT S52 to odporny telefon godny Bonda. Kobiety Bonda

orson_dzi

Sprzęt

CAT zaprezentował swój kolejny smartfon, model S52. Tym razem producent obok wysokiej odporności postawił na wygląd urządzenia. Tak aby S52 przypadł do gustu również kobietom. Mieliśmy już okazję zobaczyć nowego CAT-a i jesteśmy w stanie wydać pierwszą krótką opinię na jego temat.

Telefon dla kobiety Bonda

CAT pokazał nam nowy smartfon w warszawskim hotelu Marriott, co jest nietypowym miejscem na prezentację odpornego urządzenia. Wystarczy przypomnieć, że rok temu premiera innego modelu odbyła się na placu budowy, gdzie trzeba było go wykopać z piasku za pomocą koparki. Tym razem firma postawiła nie tylko na wysoką odporność, ale również na wygląd smartfonu. Tak, aby zarówno pod względem wytrzymałości, jak i wizualnie spełnił on wymagania kobiety Bonda. A nic nie kojarzy się z Bondem lepiej niż luksusowe wnętrza. Dodatkowo CAT chce dotrzeć swoim nowym smartfonem do nowej grupy odbiorców. Do tej pory 98% kupujących stanowili mężczyźni. Model S52 ma przyciągnąć również kobiety.

Zobacz: Test telefonu Cat B100

Wygląd równie ważny jak wytrzymałość

Wizualnie CAT S52 faktycznie nie jest już aż tak topornym smartfonem jak większość wzmacnianych konstrukcji. Obudowa jest cieńsza i waży 210 gramów oraz ma 9,69mm grubości. Znajdziemy w niej aluminiową ramkę, metalowe przyciski, szkło Gorilla Glass 6 chroniące ekran oraz antypoślizgowy, gumowany tylny panel. Dodatkowo ma on nierówną fakturę w dolnej części, co jeszcze bardziej zapobiega ślizganiu się obudowy. Cała konstrukcja jest oczywiście wodoszczelna i zgodna z normami IP68 oraz MIL STD810G. 

Smartfon faktycznie sprawia wrażenie solidnego, ale w przeciwieństwie do wielu podobnych modeli wydaje się znacznie lżejszego, choć nadal nie nikt nie powinien czuć obaw przez rzuceniem nim o ścianę. Chyba, że balibyśmy się o jej uszkodzenie. Konstrukcja bardzo pewnie leży w dłoni i nawet w grubych rękawicach nie mielibyśmy problemu z pewnym chwytem.

Ciekawym dodatkiem jest niewielka ramka wokół ekranu, minimalnie wystająca ponad powierzchnię obudowy. To dodatkowo chroni ekran, szczególnie jeśli odłożymy smartfon wyświetlaczem do dołu.

Zobacz: Prawie wszystkie Pendolino mają Wi-Fi. Skorzystało z niego pół miliona osób

Specyfikacja ze średniej półki

Sercem CAT-a S52 jest układ MediaTek Helio P25 z 8-rdzeniowym procesorem, w parze z 4 GB pamięci RAM. Dla użytkownika przewidziano 64 GB pamięci wbudowanej, które można rozszerzyć kartą pamięci microSD. Może ona działać obok dwóch kart SIM. Slot przewiduje obecność wszystkich trzech kart. Mamy tu również LTE kategorii 8, obsługę VoLTE i Wi-Fi Calling, Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0, port USB typu C oraz gniazdo Jack 3,5mm. Całość pracuje pod kontrolą Androida 9 i CAT zapowiada już aktualizację do wersji 10.

Ekran pomimo rozdzielczości HD+ jest dobrej jakości. Obraz jest ostry, a kolory ładnie nasycone. Panel ma przekątną 5,7 cala. Główny aparat jest pojedynczy. Wykonuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 12 Mpix (F/1.8, 1,4 µm) z wykorzystaniem technologii Dual Pixel. Przedni aparat ma rozdzielczość 8 Mpix.

Całość zasilana jest akumulatorem o pojemności 3100 mAh.

Zobacz: Wyniki Orange Polska za 3. kwartał: wyższe przychody i EBITDAaL. Przybywa klientów światłowodu i telefonii mobilnej

Cena i dostępność

CAT S52 trafi do sprzedaży 12 listopada. Jego przedsprzedaż rusza już dzisiaj w sieci sklepów x-kom. Pierwszych 100 osób dostanie w prezencie zegarek marki CAT. Cena sugerowana przez producenta to 2149 zł. Smartfon trafi też do oferty operatorów, ale najprawdopodobniej dopiero na początku 2020 roku.

Zobacz: Będzie krajowy operator 5G. Memorandum nie podpisał tylko Play

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wł