DAJ CYNK

Czy BlackBerry 5G ma szansę?

Michał Świech

Sprzęt

BlackBerry 5G

Czy drugi już powrót marki BlackBerry na rynek mobilny ma sens? Trzymamy kciuki za powodzenie, ale jaki musiałby być taki telefon? 

BlackBerry to kanadyjska firma, która odcisnęła bardzo wyraźne piętno w historii urządzeń mobilnych. Niestety, tak samo jak Nokia, Kanadyjczycy musieli ustąpić miejsca nowym hegemonom. BlackBerry toczył jednak naprawdę długą walkę, w końcu był nawet zmuszony przyjąć Androida. Tak jak Microsoft ze swoim Surface Duo. Kanadyjczycy (tak jak Nokia) wrócili także na rynek mobilny licencjonując prawa do marki i dbając o oprogramowanie. Poprzednio wspólnikami byli TCL, Optiemus Infracom oraz PT BB Merah Putih. Teraz są to FIH Mobile i OnwardMobility. Czego jednak trzeba, by drugi powrót był strzałem w dziesiątkę?

Zobacz BlackBerry wróci w 2021 r. ze smartfonem 5G

Nad tym zagadnieniem pochylił się portal Phonearena, który zauważył, że BlackBerry powinien wrócić do swojej głównej niszy. Ale ma to być powrót na poważnie. Koniec z próbą zawojowania średniej półki cenowej, koniec z kompromisami. Nie można tracić renomy. Sam BlackBerry ma w swojej niszy (czyli telefonów dla biznesmenów, którzy spędzają przy nich całe dnie) być po prostu niezastąpiony. Musi zatem być Snapdragon 875, najwyższy poziom wodoodporności pyłoodporności oraz ma mieć bardzo pojemny akumulator. W tym ostatnim Kanadyjczycy nigdy nie zawodzili.  Zakładamy, że klasycznie będzie też fizyczna klawiatura QWERTY. Kluczem jest wybranie konkretnej niszy i zainwestowane w nią wszystkich środków, nie można próbować zadowolić wszystkich. Nie ma bowiem szans na walkę z Samsungiem, Huaweiem czy Xiaomi. Choćby przez fizyczną klawiaturę. Już w przyszłym roku przekonamy się jaki jest plan Kanadyjczyków i Tajwańczyków na sukces.

Zobacz Jest przyszłość po telefonach - BlackBerry QNX działa już w 175 milionach aut

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Phonearena