DAJ CYNK

Dlaczego Kirin 990 nie korzysta z architektury Cortex-A77?

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Jedną z ważniejszych nowości, zaprezentowanych na targach IFA 2019, był procesor Huaweia - Kirin 990 - który będzie napędzał kolejną generację flagowców chińskiego producenta. Układ pełen jest nowych rozwiązań, ale zabrakło w nim jednego - spodziewanych, najnowszych rdzeni  Cortex-A77.  

Zobacz IFA 2019: Kirin 990 oficjalnie debiutuje i pokonuje Snapdragona 855
Zobacz: Kirin 990: Huawei oficjalnie potwierdza nazwę oraz datę premiery nowego chipsetu

Kirin 990 w litografii 7 nm opracowany został w dwóch wersjach - 4G i 5G i żadna z nich nie korzysta z najnowszej, oczekiwanej przez wszystkich architektury Cortex-A77. Wersja 4G ma dwa rdzenie Cortex-A76 o taktowaniu 2,86 GHz, dwa Cortex-A76 o taktowaniu 2,09 GHz oraz cztery Cortex-A55 1,86 GHz. Wersja 5G jest nieco mocniejsza, ale bazuje na tej samej architekturze: ma dwa rdzenie Cortex-A76 o taktowaniu 2,86 GHz, dwa Cortex-A76 2,36 GHz i cztery rdzenie Cortex-A55 z 1,95 GHz.

Rdzenie ARM Cortex-A77 to tegoroczna nowość, zaprezentowana w maju jako architektura dla układów SoC nowej generacji. Według wcześniejszych spekulacji Kirin 990 miał być wyposażony właśnie w A77, jednak ostatecznie otrzymał starszą wersję. Czyżby to kolejny efekt wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi? Nic z tych rzeczy.

Zobacz: ARM zaprezentował procesor Cortex-A77 i grafikę Mali-G77
Zobacz: Honor 20S oficjalnie zaprezentowany. Wewnątrz obudowy jednak Kirin 810

Richard Yu, szef Huawei, pytany był po konferencji na targach IFA o to „dlaczego Kirin-A76 korzysta z mikroarchitektury Cortex-A76 zamiast najnowszej Cortex-A77”. CEO Huawei odpowiedział, że Cortex-A77 został odrzucony ze względu na czas pracy. Moc Kirina 990 z Cortex-A76 jest tak duża, że wykracza poza potrzeby użytkownika, natomiast  zastosowanie A77 sprawiłoby, że układ byłby szybszy, ale czas pracy krótszy.  Co prawda firma ARM twierdzi, że  Cortex-A77 zapewnia 20% przyrostu mocy bez zwiększenia poboru energii, ale według Yu własne testy, przeprowadzone przez Huawei, wykazały, że jest inaczej, przynajmniej w tej konkretnej konfiguracji. By osiągnąć nominalną prędkość pracy rdzeni A77, Kirin 990 musiałby pobierać więcej energii.

Zobacz: Znamy datę premiery Mate'a 30 Pro. Czy Huawei zdąży go przygotować?
Zobacz: Tak ma wyglądać Huawei Mate 30 Pro

Richard Yu nie wykluczył jednak, że Cortex-A77 trafi do kolejnej generacji układów Kirin, która będzie już wykonana w litografii 5 nm. Zastosowanie mniejszego procesu technologicznego pozwoli wykorzystać zalety Cortex-A77 bez nadmiernej utraty energii. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: GizChina