Watykan chce iść z duchem czasu i oferuje eRóżaniec, Inteligentną opaskę połączoną z aplikacją mobilną. Ma to być nie tylko ułatwienie modlitwy, ale również dostęp do najnowszych informacji oraz śledzenie aktywności fizycznej.
Połową eRóżańca jest fizyczne urządzenie, które można nosić jak bransoletę. Swoją drogą prezentuje się ono bardzo dobrze. Znajduje się w nim 10 czarnych kulek wykonanych z agatu i hematytu oraz inteligentny krzyż przechowującego dane. Po aktywacji urządzenia użytkownik może odmawiać różaniec standardowy, różaniec kontemplacyjny lub różaniec tematyczny, który będzie aktualizowany w mobilnej aplikacji przez cały rok. Urządzenie pokazuje postęp podczas każdej modlitwy i śledzi każdy różaniec.
Zobacz: Zakupy online robimy w pracy i w okolicach wypłaty
W aplikacji mobilnej połączonej z eRóżańcem znajdują się najnowsze aktualności religijne oraz można w niej znaleźć informacje na temat aktywności fizycznej, które są zbierane za pomocą opaski.
Zobacz: Oppo Reno 2 - wady i zalety
Watykan od dłuższego czasu stara się być na bieżąco z nowymi technologiami. Pierwszą aplikację mobilną wydał w 2008 roku. Warto też wspomnieć o koncie papieża Franciszka na Instagramie czy używaniu komunikatora Telegram do komunikowania się z wiernymi podczas Wielkiego Postu. Dodatkowo dokładnie udokumentowano wygląd Kaplicy Sykstyńskiej w razie konieczności prowadzenia w przyszłości prac konserwacyjnych. Fotografowie pracowali w niej przez 65 nocy robią łącznie ponad 270 tys. zdjęć.
Wracając do eRóżańca, jego cena jest dosyć wysoka i nie jest to co łaska. Urządzenie kosztuje 110 dolarów.
Zobacz: Rejestr Danych Kontaktowych przyjęty przez sejm
Zobacz: Samsung ma patent na wyświetlacz z odwrotnym notchem
Źródło tekstu: Engadget; wł
