DAJ CYNK

Galaxy S23 FE: tańszy flagowiec zadebiutuje pod koniec roku

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Po premierze nowych Samsungów z serii Galaxy A powrócił temat linii Fan Edition, czyli prawie flagowców o bardziej przystępnej cenie. Z najnowszych doniesień z Korei wynika, że pod koniec roku zadebiutuje Galaxy S23 FE.

Samsung zaprezentował dziś dwa nowe smartfony Galaxy A34 i Galaxy A54. Ten drugi będzie kusił fanów marki, którzy ze względu na wysoką cenę nie zdecydują się na kupno najtańszego nawet wariantu Galaxy S23. Z najnowszych doniesień z Korei wynika jednak, że jeszcze w tym roku pojawi się model Galaxy S23 FE, który wypełni sporą lukę między Galaxy A54 a Galaxy S23.

Zobacz: Samsung zaprezentował nowe średniaki. Kupisz je w Polsce z prezentem na start

Koreański serwis Sisa Journal podaje, że Samsung zdecydował się na wprowadzenie na rynek modelu Galaxy S23 FE, by zajął miejsce zarzuconej serii Galaxy A7x. Wcześniej pojawiały się już sprzeczne informacje na temat kolejnego modelu Fan Edition. Długo oczekiwany Galaxy S22 FE, czyli tańszy wariant zeszłorocznej serii flagowców, nie został dotąd zaprezentowany, a z ostatnich doniesień wynikało, że już się nie ukaże i Samsung całkowicie zrezygnował z wariantów FE.

Koreańskie źródło podaje jednak, że tak nie jest, tylko tym razem producent przeskoczy od ostatniego modelu Galaxy S21 FE od razu do Galaxy S23 FE. Nowy smartfon ma wypełnić puste miejsce po anulowanym Galaxy A74.

Według tych doniesień Galaxy S23 FE zostanie zaprezentowany w czwartym kwartale roku. Producent zakończył już prace projektowe, wybrał dostawców komponentów, a masowa produkcja ruszy w trzecim kwartale.

W raporcie pojawia się też kilka szczegółów dotyczących specyfikacji. Sercem Galaxy S23 FE ma być układ Snapdragon 8 Gen 1, który wciąż zapewnia moc niewiele mniejszą niż najnowsze jednostki, a przed premierą Snapdragona 8 Gen 3 stanie się jeszcze bardziej przystępny cenowo. Galaxy S23 FE ma też otrzymać potrójny aparat, a także ekran AMOLED o odświeżaniu 120 Hz. Specyfikacja powinna przypominać Galaxy S23, ale z kilkoma ustępstwami pozwalającymi obniżyć cenę.

Sisa Journal szacuje, że w Korei Galaxy S23 FE kosztować będzie maksymalnie 900 tys. wonów, czyli około 3 tys. zł, co oznacza cenę niższą o 20-30% niż Galaxy S23. U nas proporcje mogą być podobne, choć finalna cena będzie zapewne wyższa niż wynika to z przelicznika z Korei.

Zobacz: Samsung nie zapomina. Przywróci uwielbianą serię
Zobacz: Samsung Galaxy S21 FE 5G – test smartfonu. Czy warto było czekać?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis.pl

Źródło tekstu: MySmartPrice, Sisa Journal