Powoli zbliża się premiera kolejnej generacji zegarków Samsung Galaxy Watch. Poza dwoma modelami z linii Galaxy Watch 7 zadebiutuje też Galaxy Watch FE – tańszy model, który ujawnił się w kolejnej, solidnej porcji przecieków.
Samsung Galaxy Watch FE to model o oznaczeniu kodowym SM-R861. Do niedawna za tym symbolem kryło się niewiele, ale nowe serie przecieków ujawniają już szczegóły zegarka. Rendery ujawnione na platformie X potwierdzają wcześniejsze spekulacje, że Galaxy Watch FE ma konstrukcję znaną z zegarka Galaxy Watch 4 z dwoma przyciskami funkcyjnymi z prawej strony okrągłej koperty.
Wiadomo już, że Samsung Galaxy Watch FE będzie dostępny w wersji 40 mm, której dotyczą przecieki, choć możliwy jest też większy wariant 44 mm. Zegarek wyposażony będzie w ekran Super AMOLED o średnicy 1,2 cala (396 x 396). Aluminiowa koperta zapewni wodoszczelność 5 ATM (do 50 m), a także wytrzymałość IP68 i MIL-STD-810H.
Za szybką pracę ma odpowiadać Exynos W920 z zegarem 1,18 GHz, który po raz pierwszy znalazł swoje zastosowanie... w Galaxy Watch 4. Jego pracę ma wspierać 1,5 GB pamięci RAM, a na pliki użytkownik otrzyma 16 GB pamięci wewnętrznej.
W specyfikacji ma się także znaleźć Wi-Fi 5 (2,4 + 5 GHz), Bluetooth 5.0, NFC i GPS, a do tego mikrofon, głośnik i silnik wibracji. Akumulator o pojemności 247 mAh ma pozwolić na 30 godzin pracy w standardowym trybie smartwatcha.
Wśród czujników wymieniane są: optyczny pulsometr, akcelerometr, barometr, żyroskop czy czujnik geomagnetyczny. Sensory mają też pozwolić na analizę impedancji bioelektrycznej (BIA), a także umożliwią monitoring pracy serca – w przeciekach nie zostało to wyjaśnione, ale może chodzić o EKG.
Wszystkim ma zarządzać system Google Wear OS z interfejsem Samsung One UI Watch 5.0. Premiera zegarka Galaxy Watch 4 (2024), to jest Galaxy Watch FE, odbędzie się za miesiąc.
Szukasz najnowszego zegarka Galaxy Watch? Sprawdź tę ofertę.
Zobacz: Galaxy AI trafi do Galaxy Watch7. Zmotywuje do dbania o zdrowie
Zobacz: Taki ma być Galaxy Watch7 Ultra. Samsung pogodzi kwadrat z kołem
Źródło zdjęć: Telepolis.pl, Sudhanshu Ambhore z X (Twitter)
Źródło tekstu: Opracowanie własne
