Google Pixel 7 Pro zostanie wyposażony w nowy procesor Tensor 2. Właśnie poznaliśmy jego specyfikację.
Google jakiś czas temu postanowiło sobie, że będzie jak Apple i przygotuje własny procesor dla smartfonów. Jak postanowili, tak zrobili, dzięki czemu na pokładzie telefonu Google Pixel 6 znajdziemy układ Tensor - autorską konstrukcję giganta z Mountain View. Ale Pixel 6 to telefon z zeszłego roku, a świat nie stoi w miejscu. Czas na następcę.
Następca - a raczej następcy - ma nadejść pod postacią modeli Google Pixel 7 i Pixel 7 Pro. Jak to zwykle w branży mobilnej bywa, nowe smartfony doczekają się upgrade'u procesora. W tej roli dostaniemy Tensor 2, czyli kolejną autorską jednostkę Google. Do sieci trafiły właśnie nowe informacje na temat jej specyfikacji oraz wydajności.
Nowe doniesienia trafiły do sieci za pośrednictwem bazy benchmarka Geekbench, w którym przetestowano model Google Pixel 7 Pro. Według zamieszczonych tam informacji, procesor Google Tensor 2 pod względem architektury nie będzie odbiegał znacząco od swojego poprzednika.
Znajdziemy tu najprawdopodobniej dwa rdzenie Cortex-X1 o taktowaniu 2,85 GHz, dwa Cortex-A76 o taktowaniu 2,35 GHz oraz cztery Cortex-A55 o taktowaniu 1,8 GHz. Wzrost wydajności ma się brać przede wszystkim z wyższego taktowania rdzeni oraz zmniejszeniu litografii do 4 nm.
Znacznie większe różnice pojawią się w kontekście układu graficznego. Tutaj czeka na nas upgrade z Mali-G78 do Mali-G710, co w praktyce powinno się przełożyć na ok. 20 procent wyższą wydajność w zastosowaniach graficznych oraz nawet 35 procent lepsze rezultaty w zadaniach związanych z uczeniem maszynowym.
Jak widać Google Pixel 7 i Pixel 7 Pro przyniosą odczuwalny, nawet jeśli dość subtelny skok wydajności. Oczywiście o ile przytoczone informacje potwierdzą się w praktyce. Jako że operujemy na nieoficjalnych źródłach, a do premiery smartfonów zostało jeszcze trochę czasu, radzimy podchodzić do przytoczonych informacji z odpowiednią rezerwą.
Zobacz: Google szykuje mały telefon. Czy to Pixel 7a?
Zobacz: Google odpuścił. Nowe laptopy na razie nie powstaną
Źródło zdjęć: asd
Źródło tekstu: 9to5Google
