Firma Hama rozszerzyła swoje portfolio o zminiaturyzowaną szybką ładowarkę z technologiami Power Delivery i Qualcomm Quick Charge 2.0/3.0. Można nią naładować baterię w smartfonie lub tablecie.
Taki sprzęt, jak ładowarka czy powerbank, warto mieć przy sobie, gdy przebywamy z dala od domu. Korzystanie z publicznych stacji ładowania w galeriach handlowych, hotelach czy na lotniskach może być niebezpieczne, przed czym ostrzegało niedawno amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI).
Zobacz: Ładujesz tak telefon? Igrasz z losem
Kłócić się z FBI nie wypada, więc można sięgnąć po rozwiązania proponowane przez producentów ładowarek. Niemiecka Hama wprowadziła właśnie do swojego portfolio model mini z dwoma złączami: obustronnym USB-C oraz USB-A. Jej maksymalna moc wynosi 32 W (20 W poprzez USB typu C i 12 W przez USB-A).
Ta kompaktowa ładowarka, dostępna w kolorze białym, zmieści się bez problemu w kieszeni każdej kurtki, plecaka czy w damskiej torebce. Jak zapewnia producent, urządzenie gwarantuje szybkie zasilanie energią baterii telefonu do stanu 60% w 30 minut. Mini ładowarka może się przydać przede wszystkim nabywcom smartfonów (czy innych urządzeń), do których nie dołączono takiego sprzętu.
Nowa ładowarka marki Hama obsługuje technologię Qualcomm Quick Charge 2.0/3.0, umożliwiającej czterokrotnie szybsze ładowanie w porównaniu do konstrukcji jej pozbawionych. Urządzenie dysponuje również technologią Power Delivery, pozwalającą na błyskawiczne i jednocześnie bezpieczne ładowanie urządzenia nawet do 5 razy szybciej. Inteligentny chip sam rozpoznaje sprzęt i automatycznie dobiera prąd o właściwym napięciu, bez ryzyka uszkodzenia akumulatora. W komplecie znajdziemy też odpowiedni przewód ładujący, mający zapewnić maksymalną prędkość ładownia.
Mini ładowarkę Hama o mocy 32 W można już kupić w Polsce za około 99 zł. Znalazłem ją na przykład w serwisie Allegro.
Zobacz: Lubiany głośnik w nowej edycji. Hama wraca z Twin 3.0
Zobacz: Hama Passion Voyage - idealne słuchawki na podróż?
Źródło zdjęć: Hama
Źródło tekstu: Hama
