DAJ CYNK

Huawei niczym feniks. Marka powraca do potęgi

Michał Świech

Sprzęt

Huawei niczym feniks. Marka powraca do potęgi

Huawei ma powody do dumy. Marka notuje duże wzrosty na najważniejszym dla siebie rynku. Pojawił się tam prawdziwy chiński feniks.

Huawei nie ma łatwego życia w segmencie smartfonów. Po odcięciu od usług Google (zapewne na stałe) i od układów 5G (tu nie na stale, ale na długie lata) sytuacja nie jest kolorowa. Nawet sprzedaż w Chinach nie jest oczywista, to przecież ojczyzna 5G. Jak tam oferować telefon tylko z 4G? Nic dziwnego, że firma przeniosła się na inne rynki.

Huawei ma powód do dumy. Wzrost o 41%

Teraz Huawei jednak ma powody do dumy. W pierwszym kwartale 2023 marka zwiększyła sprzedaż aż o 41% w porównaniu do pierwszego kwartału 2022. Tym samym Huawei zwiększył udział w chińskim rynku z 6,2% do 9,2%. Tym samym Huawei ma szóste miejsce na tamtejszym rynku. Siódmy jest Realme (spadek z 2,6% na 1,9%).

A kto wygrywa? Apple. Jedyny niechiński producent w zestawieniu urósł z 17,9% do 19,9%. Z 18% na 18,3% urósł też Oppo. Z 19,7% na 17,7% spadł Vivo, a Honor z 16,9% na 14,6%. Xiaomi również zanotował spadek: z 14,9% na 13,6%.

Co stoi za skokowym wzrostem Huaweia, kiedy reszta spada, a rynek się zmniejszył? Po pierwsze bardzo dobra sprzedaż najnowszych flagowców. Huawei w Chinach ma też bardzo istotną grupę lojalnych klientów, którzy kupią Huaweia i tylko Huaweia.

Zobacz: Huawei zatriumfuje? Możliwy HarmonyOS w Volkswagenie
Zobacz: Huawei szaleje. Ten smartfon nie zna słowa kompromis

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: telepolis

Źródło tekstu: gamingdeputy