Apple już za dwa miesiące zaprezentuje swoje nowe flagowce z serii iPhone 14. Będą one mocno przypominać swoich poprzedników, nie licząc wprowadzenia modelu Max w miejsce mini czy pozbycia się dużego wcięcia w modelach Pro na rzecz otworów. Rewolucyjna zmiany zmiany nadejdą w przyszłym roku, a jedną z nich ma być teleobiektyw peryskopowy.
Już w styczniu tego roku pisaliśmy, że w przyszłym roku iPhone 15 Pro dostanie aparat z teleobiektywem teleskopowym. Analityk Ming-Chi Kuo rzucił nieco nowego światła na ten szczegół. Twierdzi on mianowicie, że pierwszym i na razie jedynym smartfonem Apple'a, który dostanie peryskop, będzie iPhone 15 Pro Max, czyli najdroższy model przyszłorocznych flagowców amerykańskiego koncernu. W mniejszym iPhonie 15 Pro znajdziemy klasyczny teleobiektyw.
Zobacz: iPhone 15 Pro zyska obiektyw peryskopowy z zoomem 5x
Zobacz: Masz iPhone? Uważaj, tak mogą cię łatwo okraść
Kuo powiedział, że teleobiektyw peryskopowy w przyszłorocznym iPhonie zaoferuje zoom optyczny 6x, a przechodzące przez niego światło trafi na 12-megapikselową matrycę o rozmiarze 1/3", wyposażoną w stabilizację przesunięcia czujnika. Wcześniejsze doniesienia mówiły o powiększeniu 5x. 6x to dwa razy tyle, co w iPhonie 13 Pro i iPhonie 13 Pro Max.
To, że moduł peryskopowy trafi tylko do największego iPhone'a, jest tłumaczone zajmowaniem przez niego większej przestrzeni od zwykłego teleobiektywu. iPhone 15 Pro ma być na takie rozwiązanie zbyt mały. Smartfon ten ma mieć wyświetlacz o przekątnej 6,1 cala, czyli taki sam, jak jego poprzednicy, z nadchodzącym iPhonem 14 Pro włącznie. W świecie smartfonów z Androidem aparat peryskopowy również występuje tylko w największych modelach (jeśli w ogóle jest dostępny).
Ming-Chi Kuo przewiduje, że firmie Apple uda się zastosować teleobiektyw peryskopowy również w mniejszym iPhonie w 2024 roku. Amerykańska firma pracuje nad nietypowym projektem z dwoma pryzmatami w peryskopie, co powinno pomóc w zamontowaniu tego rozwiązania w iPhonie 16 Pro.
W drugi wtorek września tego roku firma Apple ma zaprezentować swoje tegoroczne flagowce. Do modeli Pro mają trafić ulepszenia głównego aparatu fotograficznego w postaci zwiększenia jego rozdzielczości do 48 Mpix. Podstawowe modele wciąż będą używać matrycy 12 Mpix. Lepszy ma być również przedni aparat, który dostanie autofocus.
Zobacz: Debiutuje Samsung Galaxy M13 5G. To najtańszy telefon 5G
Zobacz: Vivo zapowiada flagowca z ładowaniem 200 W. Premiera w przyszłym tygodniu
Źródło zdjęć: Hadrian / Shutterstock.com
Źródło tekstu: 9To5Mac
