iPhone 8, 8 Plus oraz X – te smartfony czeka niebawem znaczna utrata wartości. Dlaczego? O szczegółach mówią analitycy z firmy SellCell.
iPhone'y dały się już poznać jako smartfony o wręcz rekordowo długim wsparciu, ale każdy model, nawet ten otrzymujący aktualizacje przez długie lata, kiedyś musi zostać porzucony. Tak właśnie stanie się z iPhone'ami 8, 8 Plus oraz X w momencie premiery iOS 17, gdyż system ten rzeczonych modeli już nie wspiera.
Znając życie, Apple co prawda dalej wydawał będzie łatki bezpieczeństwa, ale już bez nowych funkcji. I to właśnie zdaniem analityków z firmy SellCell będzie głównym motorem napędowym ostrego spadku cen na rynku wtórnym.
Specjaliści powołują się na przypadek iPhone'ów serii 6S oraz 7, które wsparcie utraciły wraz z iOS 16. Jak wyliczono, w okresie od momentu ujawnienia ówczesnego update'u do jego globalnej premiery wartość używanych „sześć-esów” i „siódemek” spadła średnio o 42,8 proc.
iPhone'y 8, 8 Plus oraz X czeka zdaniem ekspertów podobny los – a ponoć pierwsze tego oznaki są już widoczne. Przede wszystkim znacząco zwiększona miała zostać podaż tych modeli we wszelkich komisach czy punktach skupu.
Co ciekawe, SellCell przekonuje, że używek jest nawet więcej niż w przypadku minionych generacji, więc również spadek wartości może być większy. Firma nie wyklucza, że w dniu premiery iOS 17 przekroczy 50 proc., by z czasem rosnąć jeszcze bardziej.
Rzecz jasna, nie jest tak, że nagle iPhone stanie się bezużyteczny. Po prostu nie otrzyma najnowszego systemu operacyjnego, co, jak widać, dla wielu osób jest wystarczającym argumentem do wymiany smartfonu.
A jeśli nosisz się z takim zamiarem, twarde dane pokazują, że lepiej zrobić to teraz niż odwlekać na przyszłość.
Źródło zdjęć: Tada Images / Shutterstock
Źródło tekstu: SellCell, oprac. własne
