DAJ CYNK

JerryRigEverything rozbiera smartfon Pixel 3 XL i już wiadomo, dlaczego ma on tak duże wcięcie w ekranie

Marian Szutiak

Sprzęt

Gdyby ktoś chciał zobaczyć, co Google Pixel 3 XL ma w środku, nie musi go sam rozbierać. Zrobił to już iFixit, dając flagowcowi Google'a ocenę 4/10 w temacie łatwości naprawy, a teraz za rozbiór wziął się Zack, czyli znany YouTuber z kanału JerryRigEverything.

Rozebranie smartfonu Google Pixel 3 XL na części nie jest najprostsze, o czym informował już serwis iFixit, który sprawdzał, jak łatwy do naprawy jest ten model. Dzięki Zackowi z kanału JerryRigEverything, możemy się przyjrzeć między innymi cewce do ładowania bezprzewodowego Qi, a także wskaźnikom wykrywającym wodę. Naszym oczom ukazują się także dwa duże sensory przedniego aparatu fotograficznego, przez które wcięcie w wyświetlaczu jest takie, jakie jest.

Zobacz: Google Pixel 3 i szybkie ładowanie bezprzewodowe? Tylko z certyfikowaną ładowarką
Zobacz: Google Pixel 3 Transparent Edition - "specjalna" wersja smartfonu giganta z Mountain View
Zobacz: iFixit rozebrał na części smartfon Google Pixel 3 XL i znalazł tam... wyświetlacz Samsunga
Zobacz: Debiut serii Google Pixel 3

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: JerryRigEverything