DAJ CYNK

Czym dzwoni Kim? Wiemy jaki smartfon ma przywódca Korei Płn.

Marian Szutiak

Sprzęt

Czym dzwoni Kim? Wiemy jaki smartfon ma przywódca Korei Płn.

Przywódca Korei Północnej został przyłapany z tajemniczym składanym smartfonem. Prawdopodobnie jest to kompaktowy model pochodzący z Chin.

Składane smartfony zdobywają coraz większą popularność i kolejni producenci dołączają je do swojego portfolio, a inni wypuszczają kolejne wersje. Jeszcze w tym miesiącu poznamy nowe "składaki" Samsunga, który jak dotąd ma największy kawałek tego "tortu", ale konkurencja nie śpi.

Zobacz: Znamy europejskie ceny nowych „składaków” Samsunga. Będzie drożej
Zobacz: Samsung Galaxy Z Fold5 paraduje na nowych zdjęciach

Jak informuje strona tomsguide.fr, nawet dyktatorzy wydają się przekonani do nowego formatu. Składany smartfon ma na przykład przywódca Korei Północnej, Kim Dzong Un.

Czego używa Kim Dzong Un?

W tym tygodniu w Korei Północnej doszło do wystrzelenia nowego pocisku balistycznego. Takie wydarzenie nie mogło się odbyć bez Kima, co ujawniły zdjęcia opublikowane przez oficjalny organ prasowy tego kraju, Rodong Sinmun. Na jednym ze zdjęć dyktator siedzi przed stołem, na którym leży tajemniczy składany telefon.

Kim Dzong Un telefon

Wsunięte w etui urządzenia przypomina składany telefon kompaktowy, taki choćby, jak Samsung Galaxy Z Flip4 czy Huawei P50 Pocket. Może to być również Huawei Pocket S. I to raczej na chiński produkt należy w tym przypadku postawić (jak uważa południowokoreański Joongang Ilbo), ponieważ Państwo Środka jest sojusznikiem Korei Północnej, a Korea Południowa (z której pochodzi Samsung) jest wrogiem. Ponieważ na kraj Kim Dzong Una nałożono sankcje gospodarcze, smartfon ten prawdopodobnie pochodzi z przemytu.

Kim Dzong Un i jego zabawki

Przywódca Korei Północnej nigdy nie krył się ze swoim pociągiem do nowych technologii. Kim Dzong Un był zauważany z takimi urządzeniami, jak:

  • MacBook,
  • iPad,
  • laptop Sony Vaio (podczas próby nuklearna z 2013 roku),
  • komputer PC firmy HP (podczas testu rakiety balistycznej w 2017 roku).

Żadne z tych urządzeń nie mogło legalnie trafić do Korei Północnej, więc zostało tam przemycone z Chin lub innego kraju.

Zobacz: Duda ma telefon? Trzeba mu go zabrać
Zobacz: Kara śmierci za oglądanie pornografii. Nie, to nie żart

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Alexander Khitrov / Shutterstock.com, Huawei, tomsguide.fr

Źródło tekstu: tomsguide.fr, oprac. własne