Dzisiaj odbyła się polska premiera smartfonu LG G7 Fit oraz słuchawek Tone Platinum SE z asystentem Google. Polska jest pierwszym krajem w Europie, w którym oba urządzenia trafiają do sprzedaży.
Jak krótko określić LG G7 Fit? To LG G6 z pojedynczym aparatem i dźwiękiem z tegorocznych flagowców. Podobieństwa do G6 przywodzi na myśl zastosowany układ Qualcomm Snapdragon 821, pracujący w parze z 4 GB pamięci RAM. Za dźwięk z kolei odpowiada ten sam poczwórny przetwornik analogowo-cyfrowy (DAC), który znajdziemy w LG G7 i LG V40, a dodatkowo na wyposażeniu mamy głośnik Boombox.
Idąc dalej, na wyposażeniu mamy 32 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia jej kartą microSD o maksymalnie 2 TB, główny aparat o rozdzielczości 16 Mpix (F/2.2, 28mm) oraz przedni o rozdzielczości 8 Mpix (F/1.9) z szerokokątnym obiektywem. Wyświetlacz ma przekątną 6.1 cala i wyświetla obraz o rozdzielczości 1440 x 2160 pikseli. Ekran w górnej części ma wcięcie, którego LG nie zamierza się wstydzić. Wcięcie jest i nikt nie chce go ukrywać, choć w ustawieniach oczywiście znajdziemy do tego stosowną opcję. Za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 3000 mAh z funkcją szybkiego ładowania Quick Charge 3.0. Całość została zamknięta w obudowie o wymiarach 153,2 x 71,9 x 7,9 mm i niewielkiej masie 158 gramów. Obudowa jest wodoszczelna i zgodnie z normą MIL-STD810G, która mówi m.in. o tym, że możemy upuścić smartfon na beton z wysokości 180 cm i powinien on dalej działać. G7 Fit to również jeden z niewielu smartfonów LG, w którym zastosowano hybrydowe gniazdo kart. Możemy używać albo dwóch kart SIM jednocześnie, albo karty SIM i karty pamięci. Ludzie narzekają na takie rozwiązanie? Niekoniecznie. Z danych LG wynika, że z dwóch kart jednocześnie tak naprawdę korzysta zaledwie 5% osób posiadających taką opcję w swoim telefonie.
To już kolejna odsłona słuchawek LG zamkniętych w, pieszczotliwie nazywanym, chomącie. Żarty żartami, ale to kawałek porządnego sprzętu przygotowanego przy współpracy z firmą Harman Kardon. Po sparowaniu ich ze smartfonem, wszelkie powiadomienia mogą być sygnalizowane wibracjami, a dodatkowo asystent Google może nam odczytywać komunikaty. Obecnie tylko po angielsku, ale... kwestią czasu jest wprowadzenie go w języku polskim. W kuluarach mówi się o końcówce 2018 roku.
Słuchawki wyróżnia ciekawa konstrukcja. Po założeniu pałąku na szyję, przewody słuchawek są z niego wysuwane, a w razie potrzeby chowane na zasadzie mechanizmu odkurzacza. W podobny sposób jak odkurzacz wciąga kabel zasilający, tak Tone Platinum chowają kable słuchawek. Pałąk jest elastyczny, a cała konstrukcja bardzo lekka i waży 54,3 grama. Wbudowany akumulator ma pozwolić na aż 13 godzin słuchania muzyki, 12 godzin rozmów i do 34 godzin pracy w trybie czuwania.
LG G7 Fit został wyceniony na 1799 zł, z kolei słuchawki na 849 zł. Od dzisiaj kupimy je w Orange, Play i sklepach z elektroniką.
Z zakupem warto się pośpieszyć, bo do 25 listopada obowiązuje promocja, w ramach której do smartfonu gratis dodawane są słuchawki Tone Platinum SE, a do tego roczne ubezpieczenie ekranu o wartości 450 zł oraz rabat na zakupy w sklepach New Balance o wartości 50% zakupionego przedmiotu. Jak łatwo policzyć, wartość dodatków do smartfonu jest niewiele niższa od jego rynkowej ceny.
Źródło tekstu: wł
