Firma Meizu zaprezentowała trzeci już w tym roku model zasługujący na miano flagowca. Po Meizu 16s i Meizu 16s Pro chiński producent przedstawił Meizu 16T ze Snapdragonem 855, a do tego z większym niż poprzednicy ekranem i baterią. Smartfon zaskakuje bardzo atrakcyjnymi cenami, które biją konkurencję na głowę.
Zobacz: Meizu 16T - gamingowy flagowiec z 418 tys. w AnTuTu będzie kusił ceną
Zobacz: Meizu 16s Pro ze Snapdragonem 855+ oficjalnie zaprezentowany
Pod względem wyglądu Meizu 16T nie odbiega od innych smartfonów z wysokiej półki. Szklana obudowa w kolorach zielonym, niebieskim lub pomarańczowym mieści pozbawiony wycięć ekran Super AMOLED 6,5 cala o rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2232) i proporcjach 18,6:9. Wyświetlacz charakteryzuje się jasnością na poziomie 600 nitów i zintegrowany jest z czytnikiem linii papilarnych Super mTouch.
Mocy w Meizu 16T na pewno nie zabraknie. Smartfon napędzany jest Snapdragonem 855 2,84 GHz ze wsparciem 6 lub 8 GB pamięci RAM LPDDR4x. Na aplikacje i pliki użytkownik otrzyma 128 lub 256 GB szybkiej pamięci UFS 3.0. Zabrakło za to czytnika kart pamięci. Ponieważ producent projektował Meizu 16T jako smartfon między innymi do gier, wyposażył urządzenie we wzmocnioną wibrację, dostarczającą dodatkowych wrażeń, a także głośniki stereo oraz specjalny tryb gamingowy. Podczas przygotowania oprogramowania smartfonu, Meizu współpracowało z wydawcą gier Tencent.
Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 9 z interfejsem Flyme OS 7.
Zobacz: Nadchodzi Meizu 16s - ekran bez ramek i wcięcia, 48 Mpix i Snapdragon 855 brzmią dobrze
Zobacz: Meizu 17 - nowa wizualizacja: jeszcze mniej ramek
Sekcja fotograficzna na pierwszy rzut oka nie przypomina konfiguracji z flagowców. Na tyle obudowy Meizu 16T znajdziemy potrójny aparat z matrycą Sony IMX362 12 Mpix (f/1,9, PDAF) + szerokokątny 8 Mpix (f/1,9, 118 stopni) + 5 Mpix czujnik głębi. Przedni aparat ma 16 Mpix (f/2,2).
Energię do pracy Meizu 16T dostarcza akumulator o pojemności 4500 mAh, który można szybko zasilić za pomocą ładowarki 18W w standardzie mCharge.
Smartfon wszedł do sprzedaży w Chinach i na razie nie wiadomo, czy pojawi się na innych rynkach. Cenowo przedstawia się jednak bardzo atrakcyjnie:
Zobacz: Test telefonu Meizu M6T. To dobrze wyglądający smartfon, który kryje w sobie kilka niespodzianek
Zobacz: Telefon do 1000 zł - jaki smartfon wybrać? 10 modeli na jesień 2019
Źródło tekstu: GizmoChina
