DAJ CYNK

Zegarek z wielkim ekranem? Nie, to zwijany smartfon Motorola

Marian Szutiak

Sprzęt

Zegarek z wielkim ekranem? Nie, to zwijany smartfon Motorola

Motorola pokazała, jak może wyglądać składany (a raczej zwijany) smartfon przyszłości. Elastyczne urządzenie można na przykład owinąć wokół nadgarstka i używać w roli inteligentnego zegarka. Nie wiemy, czy to praktyczne i bezpieczne, ale wygląda świetnie.

Motorola to jeden z producentów, który ma w swoim portfolio składane smartfony z rodziny RAZR, takie na przykład jak tegoroczne modele RAZR 40 i RAZR 40 Ultra. A gdyby tak pójść dalej i stworzyć zwijany smartfon, który można owinąć wokół nadgarstka? Ktoś w Motoroli musiał sobie zadać takie pytanie, czego efektem jest koncepcyjny elastyczny smartfon z ekranem pOLED o przekątnej 6,9 cala.

Zobacz: Motorola RAZR 40 – skórzane maleństwo z wielkim wnętrzem (test)
Zobacz: Motorola Razr 40 Ultra: najlepszy smartfon dla niespełnionych gadżeciarzy (test)

Użycie smartfonu jako naręcznego zegarka to oczywiście nie jedyna możliwość wykorzystania jego elastycznej konstrukcji. Motorolę można też tak wygiąć, by sama dla siebie była podpórką. Dzięki temu nie trzeba trzymać urządzenia w ręce na przykład podczas połączenia wideo. W takim trybie użytkownik ma do swojej dyspozycji część ekranu o przekątnej 4,6 cala.

Zwijana Motorola podstawka

Zaprezentowana podczas konferencji Tech World koncepcja "wyświetlacza adaptacyjnego" pozwala też ustawić urządzenie w pozycji namiotu. W sam raz do postawienia na szafce nocnej.

Zwijana Motorola namiot

Z koncepcyjnego urządzenia można również korzystać jak ze zwykłego, płaskiego smartfonu z dużym, niemal bezramkowym ekranem.

Zwijana Motorola na płasko

Motorola nie podała zbyt wielu szczegółów na temat smartfonu poza pokazaniem potencjału elastycznego ekranu. Nie znamy więc specyfikacji zwijanego smartfonu, nie licząc przekątnej i typu wyświetlacza. Wiadomo też, że urządzenie pracuje pod kontrolą systemu Android.

Motoroli szykuje nowego asystenta AI

Motorola zaprezentowała swoje plany w zakresie sztucznej inteligencji, których głównym elementem jest osobisty asystent MotoAI. Jego model uczenia się jest wyjątkowo spersonalizowany pod kątem użytkownika, który może wyszukiwać dane w chmurze lub działać na urządzeniu. Firma chciałaby zadebiutować z tą funkcją na smartfonach i komputerach Motorola, ale nie podano harmonogramu.

Pokazano również nowym rozwiązaniem Doc Scanner. Wykorzystuje ono sztuczną inteligencję do poprawy jakości produktu końcowego, zawiera też funkcję podsumowania tekstu, która bierze długie czaty, e-maile lub raporty i przekształca je w kluczowe wiadomości. Funkcja zaciemniania treści z kolei zniekształca w razie potrzeby informacje personalne w postach społecznościowych. Funkcje te mają się pojawić w przyszłości w smartfonach marki Motorola.

Motorola zaciemnianie treści

Zobacz: Drożyzna atakuje. OnePlus Open - test
Zobacz: Samsung Galaxy Fold 5 – test. Telefon dla świra

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Motorola

Źródło tekstu: Motorola, Android Authority