Organizacja USB-IF wprowadziła nowy standard łączności USB 3.2 2x2. Przy okazji postanowiła uporządkować nazewnictwo poprzednich generacji i teraz konia z rzędem temu, kto będzie w stanie je prawidłowo nazwać.
Nowy standard łączności USB 3.2 2x2 podwoił prędkość w stosunku do poprzedniej generacji. Dzięki połączeniu dwóch kanałów USB-C, z zachowaniem technik kodowania, prędkość transferu danych urosła do 20 Gb/s. Nowy standard ma trafić na rynek jeszcze w tym roku i zapewne na początku zobaczymy go w płytach głównych i laptopach z najwyższej półki i kto wie, może zawita też do pierwszych smartfonów pokroju Galaxy Note10 lub Huawei Mate 30 Pro.
Skoro mamy nowy standard, to logiczne dla USB-IF wydało się uporządkowanie nazw poprzednich generacji. I tu zaczyna się prawdziwy cyrk. Dotychczasowe standardy USB - 3.0 i 3.1 będą się teraz też nazywać 3.2, a konkretnie:
Czy tylko ja mam wrażenie, że za każdym razem, gdy ktoś próbuje uprościć nazewnictwo, czy to standardów łączności, czy też produktów, wprowadza chaos, za którym ciężko jest nadążyć? Mam tylko nadzieję, że USB 3.3 nie pojawi się zbyt szybko, bo wtedy zapewne obecnie nazwy znowu zostaną zmienione na 3.3 Gen X.
Źródło tekstu: USB-IF; wł
