DAJ CYNK

Nubia Music ma dwa porty audio i grającą płytę winylową na pleckach

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Na targach MWC 2024 producenci nie tylko prezentują kolejne generacje znanych z rynku urządzeń, ale też popisują się nietypowymi nowościami, które wykraczają poza utarte schematy. Taki jest też smartfon Nubia Music.

Nubia Music to, jak sama nazwa wskazuje, smartfon z założenia przeznaczony dla miłośników dobrego brzmienia. Specyficzny charakter urządzenia podkreśla sporych rozmiarów głośnik, który zajmuje więcej niż połowę szerokości obudowy. Do tego jego kształt i zdobienie ma imitować płytę winylową

W połączeniu z geometrycznymi wzorami w kolorach żółtym, niebieskim i czerwonym daje to niebanalny efekt, który na pewno pozwoli wyróżnić się z tłumu. Dla tych, którzy wolą obudowy w jednym kolorze firma Nubia przygotowała też wariant w całości żółty. Dodatkowych wrażeń dostarcza pulsujące w rytm nagrań podświetlenie wokół ekranu

Nubia Music

Zdaniem producenta głośnik zapewnia poziom głośności o 600% wyższy niż zwykłe smartfony. Nubia Music zachowuje przy tym zgodność ze standardem DTS X Ultra.

Miłośnicy muzyki mogą docenić też to, że Nubia Music ma dwa wyjścia audio 3,5 mm, co pozwala na podłączenie jednocześnie dwóch par słuchawek przewodowych, z których mogą korzystać dwie osoby.

Pełna specyfikacja modelu Nubia Music nie została ujawniona, ale wiadomo, że telefon jest wyposażony w ekran IPS o przekątnej 6,6 cala w rozdzielczości HD+ i z odświeżaniem 90 Hz, ma dwa tylne aparaty – 50 Mpix i 2 Mpix – oraz przedni 5 Mpix, a także akumulator 5000 mAh. Mają być dostępne dwa warianty pamięci: 8 GB RAM oraz 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej.

Jak widać już po tych skromnych danych, Nubia Music nie jest smartfonem o wyśrubowanej specyfikacji, ale ma to rekompensować niska cena od 149 USD, czyli około 600 zł. Nie wiadomo jeszcze, jakie są plany producenta na dystrybucję tego telefonu.

Zobacz: Nubia Flip 5G to mega tani klapkowiec, o połowę tańszy od Galaxy Flip5
Zobacz: HMD łączy siły z... Barbie. Nowy telefon jeszcze w tym roku

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak Telepolis.pl

Źródło tekstu: Opracowanie własne