DAJ CYNK

Nubia Red Magic 3 oficjalnie zaprezentowany. Gamingowy potwór z wentylatorem i topową specyfikacją

Sebastian Górski

Sprzęt

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Chinach zadebiutował nowy smartfon gamingowy marki Nubia. Producent zapakował do niego co tylko się dało, dzięki czemu w pełni zasługuje na miano potwora.

Stylistycznie Nubia Red Magic 3 nawiązuje do innego smarttfonu gamingowego producenta, czyli Nubia Red Magic Mars. Na tym jednak wszelkie podobieństwa się kończą. Wystarczy wspomnieć chociażby aktywny system chłodzenia, na który składa się między innymi wentylator o zmiennej prędkości obrotowej pracujący w środku obudowy. Nubia zapewnia, że może on pracować nieprzerwanie przez godzinę, konsumując przy tym zaledwie 1 proc. energii z baterii.

Zobacz: Nubia Alpha na MWC 2019, czyli smartfon zawinięty na nadgarstku. Czy taka koncepcja się przyjmie?

Wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,65 cala i rozdzielczości FHD+ pracuje z częstotliwością odświeżania 90 Hz. Pod maską pracuje najnowszy układ Qualcomm Snapdragon 855, który w najbardziej rozbudowanej wersji ma do dyspozycji 12 GB pamięci RAM. Na pojemność baterii też nie ma co narzekać, bo wynosi aż 5000 mAh. Oczywiście nie zabrakło wsparcia dla technologii szybkiego ładowania.

Nubia Red Magic 3 nie ściga się na liczbę aparatów. Stąd na tylnej obudowie znajdziemy tylko jeden, za to całkiem solidny - sensor Sony IMX 586 o rozdzielczości 48 Mpix z obiektywem o jasności f/1.7. Aparat z przodu to jednostka 16 Mpix. Producent chwali się rejestracją wideo w jakości 8K oraz trybem slow motion o prędkości 1920 klatek na sekundę.

Zobacz: Gamingowy smartfon Xiaomi Black Shark 2 można już kupić w Europie

Nubia Red Magic 3 w najtańszej wersji 6/64 GB miejsca na dane ma kosztować równowartość 385 euro. Dwukrotnie większa pojemność pamięci na dane będzie nas kosztować 425 euro. Smartfon w wariancie 8/128 GB został wyceniony na 470 euro, a najbardziej 'wypasiona' wersja, czyli 12/256 GB to już koszt 575 euro. Sprzedaż urządzenia w Chinach rozpocznie się 5 maja.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Weibo

Źródło tekstu: GSMArena